Krwawy ślad

Komunizm zabił w XX wieku więcej chrześcijan, aniżeli zginęło ich w poprzednich stuleciach.

Od ponad miesiąca na łamach „Gościa” opisujemy kolejne uroczystości beatyfikacji męczenników komunizmu, odbywające się w różnych częściach Europy. Na ołtarze zostało wyniesionych 522 męczenników z czasów wojny domowej w Hiszpanii, rumuński kapłan pochodzący z arystokratycznej rodziny ks. Vladimir Ghika, chorwacki ksiądz Miroslav Bulić, włoski kleryk Rolando Rivi, węgierski brat zakonny István Sándor. W Rosji trwają przygotowania do uroczystości żałobnych na poligonie Butowo pod Moskwą, gdzie NKWD w latach 30. rozstrzelało z powodu wiary ponad 20 tys. ludzi, w tym setki kapłanów i wiernych, najczęściej prawosławnych. Niedawno z wielkim powodzeniem był u nas wyświetlany film „Cristiada”, opowiadający mało znaną w Polsce historię prześladowań katolików w Meksyku. Na całym świecie mamy więc do czynienia z ruchem na rzecz upamiętnienia chrześcijan, którzy padli ofiarą komunizmu bądź pokrewnych lewicowych ideologii.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |