Gdy już blisko na wygodną, ciepła kwaterę, zbliżający się zmierzch nie napawa lękiem.
Słyszę dziś w Ewangelii słowa Jezusa, które, zwłaszcza na pogrzebach, tyle razy już słyszałem.
„W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem”.
Mówił to do swoich uczniów, ale my, choć żyjący dwa tysiące lat później, też przecież nimi jesteśmy. Dla nas też Chrystus przygotował miejsce w niebie. I także po nas przyjdzie powtórnie, by zabrać nas do siebie...
Gdy słońce życie chyli się już ku zachodowi ważna obietnica. Nie jestem skazany na udrękę chłodu nieskończonej nocy. Mam dom. I znów będzie dzień.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
W sumie 222 katolickich osób duchownych musiało opuścić Nikaraguę od 2018 roku.
Zabity był byłym wieloletnim rzecznikiem prasowym Konferencji Episkopatu RPA.
Bartłomiej I, patriarcha Konstantynopola, w orędziu wielkanocnym.
Pierwsze doniesienia o cudownym zstąpieniu Świętego Ognia pojawiły się około 1000 roku.
2 maja w stolicy Zimbabwe, Harare, odbyły się święcenia diakonisy Angelic Molen.