Ewangelicka akcja „7 tygodni bez”

cme/kab

publikacja 17.02.2010 13:21

Centrum Misji i Ewangelizacji Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego po raz czwarty uruchamia akcję internetową „7 tygodni bez”

Ewangelicka akcja „7 tygodni bez”

Środa, 17 lutego 2010 r., rozpoczęła okres pasyjny, który zakończy się w Wielką Sobotę, 3 kwietnia. Już od 3 lutego działa strona akcji „7 tygodni bez”, przygotowywanej przez Centrum Misji i Ewangelizacji Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce, w ramach projektu „Prawdziwe święta”.

To już czwarta odsłona akcji prowadzonej w internecie, a zachęcającej ludzi do świadomego przeżywania czasu pasyjnego, także poprzez rezygnację z czegoś, dokonanie zmian w życiu, przewartościowanie postaw i poglądów. Każdy z uczestników akcji może wpisać na stronie swoje postanowienie, a także wyrazić swoją opinię, podzielić się refleksjami i doświadczeniami związanymi z przeżywaniem tego szczególnego okresu w roku.

– Akcja „7 tygodni bez” to post w nieco innym wydaniu. To jedna ze starych tradycji chrześcijańskich – przygotowanie do Wielkiego Tygodnia i Wielkiej Nocy odbywało się przez post, który trwał 40 dni. My też proponujemy 40 dni akcji (nie licząc niedziel – niedziela nie jest dniem postnym, w każdą bowiem niedzielę świętujemy zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa). Zaczynamy w środę, zwaną środą popielcową, która w Kościele luterańskim jest Dniem Pokuty, i kończymy w Wielką Sobotę. Chcemy dać ludziom wierzącym impuls, by przemyśleli to, co Jezus zrobił dla nas na krzyżu – wyjaśnia ks. Grzegorz Giemza, dyrektor Centrum Misji i Ewangelizacji.

– Myślę, że w czasach, kiedy jesteśmy nastawieni na konsumpcję, powinniśmy wrócić do idei postu i nie chodzi tylko o to, żeby nie jeść, czy nie pić, ale także z czegoś zrezygnować. Wtedy w naszym życiu pojawia się miejsce na coś nowego. Ktoś mógłby zapytać: „Po co mam z czegoś rezygnować, przecież od tego nie zależy moje zbawienie”. Po pierwsze dlatego, że chcemy naśladować Jezusa, a on dla nas dobrowolnie wyparł się samego siebie, tego, że był Bogiem, nie dlatego, że musiał, to było bezinteresowne poświecenie i miłość. Czy my dzisiaj jesteśmy jeszcze w stanie coś bezinteresownie poświęcić? Myślę, że w naszym życiu wiele jest takich rzeczy, z których trudno nam zrezygnować i ośmielę się stwierdzić, że często one nas zniewalają. Doświadczenie zrezygnowania z czegoś na siedem tygodni jest trudne, tym bardziej, że znajdujemy się w różnych sytuacjach, w których, pomimo okoliczności, staramy się podjętego zobowiązania dotrzymać.

Organizatorzy akcji, oprócz działań na płaszczyźnie internetowej, zachęcają także do dzielenia się refleksjami, doświadczeniami i sposobami przeżywania czasu pasyjnego ze swoimi przyjaciółmi, znajomymi, czy parafianami podczas różnego rodzaju spotkań i po nabożeństwach pasyjnych, które odbywają się co tydzień w kościołach. Celem akcji, jak i projektu „Prawdziwe święta”, w ramach którego jest organizowana, jest zwrócenie uwagi na duchowy aspekt przygotowań do przeżywania, najradośniejszych w chrześcijańskim kalendarzu, Świąt Zmartwychwstania Pańskiego.

Więcej informacji o akcji na www.7bez.pl

Więcej informacji o projekcie „Prawdziwe święta” na www.prawdziweswieta.pl