Biskupi Rzymu w Konstantynopolu

KAI/J

publikacja 26.11.2006 20:25

Wizyta Benedykta XVI w Turcji w dniach 29 listopada -1 grudnia br. będzie trzecim pobytem Biskupa Rzymu na tej ziemi, po podróżach Pawła VI w 1967 i Jana Pawła II w 1979 r.

Jednocześnie warto pamiętać, że już w starożytności, a więc przed formalnym podziałem na chrześcijaństwo zachodnie i wschodnie, papieże odwiedzali ówczesny Konstantynopol. Ostatnim z nich był Konstantyn I (708-15), Syryjczyk z pochodzenia, który przebywał w "Drugim Rzymie" na przełomie 710 i 711 r.

Były to jednak zupełnie inne czasy, i to nie tylko dlatego, że istniał jeden, niepodzielony Kościół, ale również ze względu na całkowicie odmienne związki między Kościołem a władzą państwową. Papież udał się do stolicy cesarstwa wschodniego w 710 r. bynajmniej nie z własnej woli, ale na dość osobliwe "zaproszenie" przez cesarza Justyniana II (685-95 i 705-11), który chciał okazać mu swoją władzę i zmusić go m.in. do przyjęcia herezji monoteletyzmu. Konstantyn odrzucił to, ale musiał spędzić na dworze cesarskim kilka miesięcy i mógł wrócić do Rzymu dopiero w następnym roku.

Za pierwszy wyjazd biskupa Rzymu do patriarchy Konstantynopola w naszych czasach należy uznać podróż w tamte strony Pawła VI w dniach 25-26 lipca 1967. Poprzedziło je inne doniosłe wydarzenie - pierwsza w czasach nowożytnych pielgrzymka papieża do Ziemi Świętej w dniach 4-6 stycznia 1964. Wtedy też po raz pierwszy od wieków patriarcha Zachodu, jakim jest każdy papież, spotkał się, i to dwukrotnie, z patriarchą Konstantynopola Atenagorasem. 5 stycznia podejmował swego gościa w siedzibie delegatury apostolskiej w Jerozolimie, a nazajutrz rewizytował go w rezydencji patriarchy jerozolimskiego.

Później doszło do wspomnianej podróży papieża Pawła VI do Fanaru - dzielnicy Stambułu, w której urzęduje patriarcha Konstantynopola. Było to wielkie wydarzenie ekumeniczne. Już na lotnisku wśród witających Ojca Świętego przedstawicieli władz państwowych i ponad 2 tys. miejscowych chrześcijan, w tym wielu katolików, znalazł się niespodziewanie patriarcha Atenagoras. Było to duże zaskoczenie, gdyż pierwotnie przewidywano, że będzie on oczekiwał biskupa Rzymu w swej rezydencji.

Witając Pawła VI, prezydent Turcji Cevdet Sunay z wielką sympatią wspomniał Jana XXIII, "wielkiego papieża, który wciąż żyje we wspomnieniach Turków". Później, w czasie dwudniowego pobytu na ziemi tureckiej papież i patriarcha odbyli ze sobą długą rozmowę. Gość z Rzymu wręczył swemu gospodarzowi przesłanie o nawiązaniu stosunków katolicko-prawosławnych mających doprowadzić do przywrócenia jedności między obu Kościołami i o ich bliskości doktrynalnej.

Podróż ta miała w programie również m.in. modlitwę Ojca Świętego w katedrze łacińskiej w Stambule i odwiedziny - w towarzystwie Atenagorasa - katedry patriarszej św. Jerzego, gdzie biskup Rzymu, owacyjnie witany przez miejscowych prawosławnych, wygłosił przemówienie. Zaznaczył w nim, że chociaż warunkiem pełnej jedności jest jedność wiary, to różnice między wyznaniami nie muszą być przeszkodą, ale mogą wzajemnie wzbogacać Kościoły. Wielkim wydarzeniem była modlitwa papieża w historycznej bazylice Mądrości Bożej (Hagia Sofia), w 1453 zamienionej na meczet, a w 1935 na muzeum. Ojciec Święty nie tylko nawiedził to miejsce, ale mógł tam również się pomodlić jako pierwszy od przeszło tysiąca lat biskup Rzymu, a pierwszy w ogóle chrześcijanin od ponad 4 wieków.

Nazajutrz Paweł VI spotkał się z ormiańskim patriarchą Konstantynopola Sznorkiem Kalustianem, po czym odbył krótką podróż po Turcji śladami św. Pawła. Odwiedził Smyrnę (dzisiejszy Izmir) i Efez, gdzie w bazylice św. Jana odprawił Mszę św. z kazaniem. Udał się następnie do tzw. Domku Matki Bożej, w którym - według tradycji - zasnęła, czyli zakończyła swój doczesny żywot Maryja Panna. Był to ostatni punkt programu wizyty w Turcji, po czym Ojciec Święty wrócił do Rzymu.

Na następny wyjazd papieża do tego kraju na pograniczu Europy i Azji trzeba było poczekać 12 lat. W dniach 28-30 listopada 1979 przebywał tam Jan Paweł II. Była to jego czwarta podróż zagraniczna, a pierwsza do kraju o większości niechrześcijańskiej. W odróżnieniu od poprzednich i - jak się później miało okazać - większości następnych pielgrzymek, nie było tam takiego entuzjazmu, a na dostojnego gościa oczekiwali na lotnisku w Ankarze tylko przedstawiciele władz państwowych i kościelnych, ale prawie bez wiernych.

Podobnie jak przed laty, także tym razem najważniejszym punktem programu były spotkanie i rozmowy Ojca Świętego z patriarchą, którym od 1972 był Dimitrios I. I podobnie jak Paweł VI, Jan Paweł II odwiedził, obok stolicy, również Stambuł, Izmir i Efez. Najważniejszym skutkiem tej podróży była zapowiedź rozpoczęcia oficjalnego dialogu teologicznego między Kościołem katolickim a prawosławnym. Deklarację w tej sprawie podpisali obaj hierarchowie na zakończenie wizyty 30 listopada 1979.

Wcześniej jednak spotkali się oni po raz pierwszy 29 listopada 1979 w katedrze św. Jerzego w Fanarze. Witając swego gościa - "Świątobliwego Brata", patriarcha podkreślił, że jest to spotkanie Kościołów Zachodu i Wschodu, a choć odbywa się ono w tym miejscu, rozciąga się na cały Wschód i cały Zachód, a także Północ i Południe. "Wierzymy, że w tej chwili Pan jest obecny wśród nas, a Pocieszyciel jest nad nami oraz że współradują się z nami bracia Piotr i Andrzej a otuchy dodają nam duchy wspólnych Ojców i Męczenników" - mówił duchowy zwierzchnik światowego prawosławia.

Również Jan Paweł II wyraził wielką radość z tego spotkania i z faktu, że znajduje się "na ziemi bardzo dawnych tradycji chrześcijańskich, w mieście o jakże bogatej historii, wielkiej cywilizacji i sztuki, które stawiają je wśród najpiękniejszych miast świata obecnie i dawniej". Przypomniał, że właśnie tam odbyły się sobory powszechne, uznawane przez Zachód i Wschód, na których określono podstawowe dogmaty chrześcijaństwa - o Trójcy Świętej i Wcieleniu i dodał, że przez pierwsze tysiąclecie "dwa bratnie Kościoły potrafiły się razem rozwijać i tworzyć swe wielkie, żywotne tradycje".

Później biskup Rzymu spotkał się z ormiańskim patriarchą Sznorkiem, tym samym, który 12 lat wcześniej podejmował w swej rezydencji Pawła VI i katolicko-ormiańskim arcybiskupem Konstantynopola (Stambułu) Janem Czolakianem - w katedrze św. Jana Złotoustego, po czym w rzymskokatolickiej katedrze Ducha Świętego przewodniczył Mszy św. Wygłoszone podczas niej kazanie miało charakter ekumeniczny. Papież wyraził wówczas nadzieję na "bliski już dzień" pełnej wspólnoty eucharystycznej ze wschodnimi braćmi w wierze. Wspomniał też o istniejących już kontaktach międzywyznaniowych wśród miejscowych katolików i zachęcił do dalszego ich rozwijania.

Ostatni dzień wizyty rozpoczął się od wzruszającego spotkania papieża-Polaka z rodakami w nuncjaturze apostolskiej w Stambule. Ojciec Święty przypomniał wielowiekowe związki Polski z Turcją i ludzi mieszkających w obu tych krajach. Głównym punktem programu była jednak liturgia ku czci patrona tego dnia i całego Patriarchatu - św. Andrzeja Apostoła w katedrze św. Jerzego. Przemówienia wygłosili obaj hierarchowie. Jan Paweł II zapewnił o nieodwracalnym otwarciu się Kościoła katolickiego na ekumenizm i dialog z innymi wyznaniami, zwłaszcza z prawosławiem, przypomniał działania na tym polu Jana XXIII i Pawła VI oraz złożył hołd "dwóm wielkim, żywotnym i uzupełniającym się tradycjom tego samego Kościoła Chrystusowego".

Również Patriarcha Dimitrios zapewnił, że jego Kościół pragnie i dąży do pokoju i dobra chrześcijaństwa i świata oraz wyraził przekonanie i nadzieję, że obecnie "wchodzimy w nową fazę naszego współbraterstwa, wspaniałą i ważną, której wynik rozstrzygnie o samym celu (...) to znaczy o jedności". Już w kazaniu, nie czekając na inną okazję, gospodarz spotkania zapowiedział utworzenie Międzynarodowej Komisji Mieszanej ds. dialogu teologicznego katolicko-prawosławnego. Zaznaczył przy tym, że dialog ten nie jest celem samym w sobie, ale że ostatecznym i najważniejszym zadaniem "jest jedność nie tylko tych dwóch Kościołów, ale wszystkich chrześcijan w jednym Panu i w tym samym świętym Kielichu".

Na zakończenie liturgii odczytano wspólną deklarację Jana Pawła II i Dimitriosa I, zapowiadającą rozpoczęcie dialogu teologicznego między obu wyznaniami i powołującą w tym celu wspólną komisję mieszaną.

W Efezie Ojciec Święty odprawił w sanktuarium Matki Bożej Mszę św. a w homilii zwrócił uwagę na rolę Maryi w chrześcijaństwie i podjął przed Jej wizerunkiem zobowiązanie dalszego kroczenia drogą prowadzącą do "doskonałej jedności chrześcijan". Ostatnim punktem wizyty był Izmir, skąd papież odleciał do Rzymu.

Patriarcha Atenagoras I rewizytował Pawła VI w Watykanie w dniach 26-28 października 967 r. Obaj hierarchowie podpisali wówczas deklarację o konieczności rozpoczęcia dialogu katolicko-prawosławnego. Wcześniej, w dniach 28-30 czerwca 1967 oficjalna delegacja Patriarchatu Konstantynopola wzięła po raz pierwszy udział w uroczystościach ku czci św. Piotra i Pawła w Rzymie. Podobna delegacja katolicka, wysłana po raz pierwszy przez papieża do Stambułu na doroczne uroczystości ku czci św. Andrzeja, przebywała tam w dniach 29-30 listopada 1969. Odtąd udział delegacji obu stron w uroczystościach w Rzymie i Konstantynopolu jest już stałą tradycją.

Po śmierci Atenagorasa (7 lipca 1972) jego następca Dimitrios I złożył wizytę w Watykanie w dniach 3-7 grudnia 1987. Kolejny patriarcha, obecny honorowy zwierzchnik światowego prawosławia, Bartłomiej I (wybrany 22 października 1991) odwiedził Jana Pawła II dwukrotnie: 27-29 czerwca 1995 i 26-27 listopada 2004. Ten drugi pobyt wiązał się z przekazaniem delegacji Patriarchatu Konstantynopola przez papieża relikwii św. Jana Chryzostoma (Złotoustego) i św. Grzegorza z Nazjanzu.

listopad 2006