Ewangelickie Święto Reformacji

publikacja 26.10.2009 12:43

W tym roku z tym wydarzeniem zbiega się inna, ważna rocznica. Dziesięć lat temu katolicy i luteranie podpisali wspólną deklarację o usprawiedliwieniu.

U źródeł: Marcin Luter. Od reformy do reformacji

W oficjalnych życiorysach jego postać stapia się z dziełem. Urodzony, studiował, wykładał. Od czasu, gdy umieścił swoich 95 tez na drzwiach wittemberskiego kościoła, schodzi na dalszy plan. Już niekoniecznie on, ale jego współpracownicy, doradcy, protektorzy. To oni kontynuują dzieło, nadają mu kształt. Puszczona w ruch machina już się nie zatrzymała.

urodził się 10 listopada 1483 roku w Eisleben. Wkrótce jego rodzina, spodziewając się polepszenia warunków życiowych, przeniosła się do Mansfeldu, gdzie jego ojciec, Jan, pracował jako górnik w kopalni miedzi. Marcin otrzymał surowe wychowanie w duchu posłuszeństwa rodzicom i Bożej bojaźni. Jako czternastolatek został oddany do szkoły katedralnej w Magdeburgu, gdzie, podobnie jak jego niezamożni rówieśnicy, zarabiał śpiewem na swoje utrzymanie. Później przeniósł się do Erfurtu, gdzie w wieku 18 lat, w roku 1501, rozpoczął studia na tamtejszym uniwersytecie. Więcej:.


Świętowanie rozłamu?

Święto Reformacji obchodzą 31 października ewangelicy na całym świecie. Przypada ono w dniu ogłoszenia w 1517 r. przez ks. dr. Marcina Lutra słynnych 95 tez przeciwko odpustom, przeznaczonych do uniwersyteckiej dysputy na uniwersytecie w Wittenberdze.

Dla ewangelików wspominanie Reformacji nie jest świętowaniem rozdarcia w Kościele. Święto ma swój wymiar teologiczny, który może być bliski wszystkim chrześcijanom. Ewangelicy obchodzą pamiątkę Reformacji, by wciąż na nowo uświadamiać sobie, co przyniosła dobrego. Święto Reformacji głosi, że odnowa, która dokonała się w XVI wieku, nie była wydarzeniem jednorazowym: jest procesem. Kościół to społeczność złożona jednocześnie ze świętych i grzeszników (simul iustus et peccator), wciąż na nowo wymaga oczyszczenia, odnowienia, a więc reformy. Potrzebuje jej każdy, niezależnie od przynależności konfesyjnej. Więcej:.


10 rocznica podpisania katolicko-luterańskiej deklaracji o usprawiedliwieniu

  • 10 lat Wspólnej Deklaracji
  • Kard. Kasper w sprawie nauki o usprawiedliwieniu

    Komentarz wiara.pl: Niewykorzystana szansa

    "Dziękujemy Panu za ten decydujący krok ku przezwyciężeniu rozłamu kościelnego. Prosimy Ducha Świętego, aby prowadził nas do tej widzialnej jedności, która jest wolą Chrystusa".

    Tymi słowami kończy się podpisana 10 lat temu „Wspólna deklaracja w sprawie nauki o usprawiedliwieniu”. Jej autorzy stwierdzili wprawdzie, że nie we wszystkim podpisujące dokument Kościoły się zgadzają, ale „różnice, które nadal istnieją, są różnicami dopuszczalnymi”. Dopuszczalnymi, bo dotyczącymi „języka, teologicznej formy i odmiennego rozłożenia akcentów w rozumieniu usprawiedliwienia”. Więcej:.


    Wspólna deklaracja w sprawie nauki o usprawiedliwieniu - tekst

    Nauka o usprawiedliwieniu miała dla Reformacji luterańskiej XVI stulecia centralne znaczenie. Uchodziła ona dla niej za pierwszy i główny artykuł, który jest zarazem władcą i sędzią nad wszystkimi dziedzinami nauki chrześcijańskiej. Więcej:.


    Parę lat wcześniej o deklaracji powiedzieli...

  • Czeka nas wyboista droga - Prof. Karol Karski, luteranin, prorektor Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej:.
  • Bliżej pełnej jedności - Ks. prof. Lothar Ullrich, katolik, dogmatyk, uczestnik dialogu katolicko-luterańskiego:.
  • Ekumeniczne wydarzenie stulecia - wypowiedź abp Alfonsa Nossola
  • Zamknięcie nawiasu - wypowiedź o. Celestyna Napiórkowskiego


    Diakonisy znaczy służebnice

    Już ks. dr Marcin Luter wspomina, że chciał powołać diakonaty, ale czuł że lud nie jest jeszcze gotowy do tego zadania. Trzeba było wpierw budować duchowo zwolenników Reformacji.

    W kościele ewangelickim diakonisy pojawiły się w XVIII wieku. Służba zdrowia jeszcze nie była rozwinięta i diakonisy miały zająć się chorymi po domach.

    Z czasem powstawały przy Diakonatach szpitale i szkoły pielęgniarskie. W ten sposób dziewczęta czy niewiasty weszły w bezpośredni kontakt z diakonisami. Diakonaty były dobrym rozwiązaniem dla kobiet niezamężnych, które w ten sposób miały cel w życiu, czuły się potrzebne i miały zapewniony byt. Więcej:.



    Tylko wiara

    Nie musimy się obawiać zbytniej radykalności stwierdzenia "Tylko wiara". Powinniśmy raczej zadać sobie pytanie czy jest ono prawdziwe i jakie ma dla nas znaczenia? Właściwszym byłoby pytanie: Jakie znaczenie ma dla mnie wiara? Bowiem wiara jest sprawą osobistą. Wiara społeczności może mieć wpływ na wiarę pojedynczej osoby, ale to indywidualna wiara członków tworzy wiarę zboru.

    Czym więc jest wiara? Wiara jest osobistym zaufaniem Bogu. Zaufaniem, że tylko w Chrystusie mam zbawienie i ratunek, że tylko On może przebaczyć mi mój grzech, że tylko On może przypisać mi swoją sprawiedliwość. Więcej:.