Abp Miron spocznie w Supraślu

PAP |

publikacja 13.04.2010 14:24

Abp Miron, szef prawosławnego ordynariatu Wojska Polskiego, który zginął w katastrofie pod Smoleńskiem, będzie pochowany na terenie klasztoru w Supraślu koło Białegostoku - poinformował we wtorek PAP rzecznik Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego ks. Henryk Paprocki.

Abp Miron spocznie w Supraślu Grzegorz Jakubowski/PAP Arcybiskup hajnowski, Prawosławny Ordynariusz Wojska Polskiego Miron Chodakowski na zdjęciu archiwalnym z 07.09.2009. Miron Chodakowski znajdował się w samolocie TU-154 M, który rozbił się 10 kwietnia 2010 roku przy podchodzeniu do lądowania na lotnisku w Smoleńsku w Rosji.

Nie wiadomo jeszcze, kiedy odbędzie się uroczystość pogrzebowa. Ksiądz Paprocki podkreślił, że jest to uzależnione od tego, kiedy zidentyfikowane już ciało abp. Mirona zostanie przetransportowane do Polski. Ks. Paprocki poinformował także, że w piątek o godz. 16.45 w katedrze metropolitalnej w Warszawie odbędzie się nabożeństwo żałobne.

W wyemitowanym we wtorek w TVP filmie - wspomnieniu o abp. Mironie, pt. "Drogi arcybiskupa Mirona" w specjalnym wydaniu programu "Oikumene", zwierzchnik Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego metropolita Sawa powiedział, że abp Miron "kochał ten Supraśl i zażyczył sobie, żeby go tam pochować. I on będzie tam pochowany w podziemiach odbudowującej się świątyni". Chodzi o najważniejszą w tym klasztorze cerkiew Zwiastowania NMP, odbudowywaną od lat 80. ubiegłego wieku.

Arcybiskup Miron był wieloletnim przełożonym klasztoru w Supraślu od momentu, gdy po zmianach ustrojowych obiekt ten wrócił do Cerkwi. Pracował nad odbudową klasztoru, będącej w powojennych ruinach cerkwi głównej. Po podniesieniu do godności biskupa (hajnowskiego) z Supraśla przeniósł się do Hajnówki i został zwierzchnikiem prawosławnego ordynariatu w Wojsku Polskim.

Ponad 500-letni prawosławny męski monaster w Supraślu jest jednym z najważniejszych ośrodków życia monastycznego w Polsce.