Mieszani, ale święci

Joanna Bątkiewicz-Brożek

GN 27/2011 |

publikacja 07.07.2011 00:15

Osiem Kościołów w Polsce przemówiło wspólnym głosem o małżeństwie: związek kobiety i mężczyzny jest święty i nierozerwalny. Powstał nowy projekt dokumentu o małżeństwach mieszanych.

Mieszani, ale święci Tomasz Gołąb Obrzęd zawarcia sakramentu małżeństwa w Cerkwi prawosławnej

Polscy biskupi zapoznali się z nim podczas ostatniego zebrania plenarnego w Licheniu. Uwagę mediów zwróciło sformułowanie, które daje małżonkom różnych wyznań większą wolność wyboru wiary, w jakiej będą wychowywali dzieci.

Mimo że kwestia wspólnego wychowania dzieci małżonków różnych wyznań to zaledwie 10 proc. dokumentu, wydaje się przełomowa. Do tej pory było tak, że kiedy przy ołtarzu stawali przykładowo katoliczka i ewangelik lub katolik i prawosławna, Kościół katolicki żądał od swych wiernych przyrzeczenia na piśmie, że zrobią wszystko, „aby odsunąć od siebie niebezpieczeństwo utraty wiary” oraz „że uczynią wszystko, co w ich mocy, aby wszystkie dzieci zostały ochrzczone i wychowane w Kościele katolickim” (Instrukcja Episkopatu Polski z 1987 r.). Strona niekatolicka fakt ten przyjmowała do wiadomości. Polskie prawo kościelne opierało się tu na dekrecie II Soboru Watykańskiego o ekumenizmie, deklaracji o wolności religijnej i Kodeksie Prawa Kanonicznego (kanony 1124–1129). Według obecnego projektu Kościoły pozwalają małżonkom podjąć ostateczną decyzję w tej kwestii.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.