• G
    06.11.2011 09:50
    Moim zdaniem znów jest kładziony nacisk na pracodawców (podaż), a nie na klientów (popyt). Nikt by nie otwierał sklepów w niedziele gdyby nie fakt, że ludzie w nich kupują. Szkoda, że Kościół nie potrafi jasno, twardo i otwarcie powiedzieć, że spędzanie czasu w galeriach, hipermarketach itp. jest złe. Zawsze jest strach (przynajmniej w moim odczuciu), żeby napiętnować ludzi, którzy są powodem pracy innych w niedziele (tj. klientów). Druga sprawa, którą bym chciał tutaj poruszyć - jeżeli niedziela ma być dla odpoczynku, zdrowia, rodziny należy "zlikwidować" studia zaoczne, podyplomowe, które są prowadzone w niedzielę. Studenci sami nie kształcą się w niedziele - zawsze jest ten wykładowca czy ćwiczeniowiec.
    • kontrowersje
      06.11.2011 21:01
      To może głupio brzmi, ale dzięki pracy w niedziele, mam z czego utrzymać rodzinę. Za waszymi frazesami kryje się moje bezrobocie.
      • G
        09.11.2011 11:46
        Poruszył Pan/Pani kolejny problem, którego kościół nie poruszył i boi się poruszyć. Może uproszczę nieco sprawę, ale czy lepiej otworzyć "sklep" w niedzielę i zatrudniać np. 10 osób, czy zatrudnić 8-9 i mieć zamknięty? Podchodząc jednak do całej sprawy globalnie, gdyby kultura spędzania niedzielnego czasu wykluczała zakupy - zatrudnienie by zostało na takim samym poziomie jak jest. Trzeba by było zakupy nadrobić w ciągu pozostałych dni tygodnia.
  • Miyako
    06.11.2011 13:42
    "Szkoda, że Kościół nie potrafi jasno, twardo i otwarcie powiedzieć, że spędzanie czasu w galeriach, hipermarketach itp. jest złe. " Dosłownie! Zgadzam się!
  • Georg
    07.11.2011 08:33
    Niedziela jest Dniem Panskim i od wiekow zawsze tak bylo. Kosciol zawsze przestszegal przed praca w dni swiateczne.
    Do tego faktu nie musi sie specjalnie wypowiadac Rada Ekumeniczna. Czy Kaplani w Polsce nie moga w koncu wyraznie powiedziec, ze chodzenie w niedziele po sklepach jest obraza Pana Boga i blizniego!!! I JEST GRZECHEM!!!

  • katolik
    07.11.2011 09:50
    Ekumenizm z piekła rodem.
  • Dariusz
    09.11.2011 00:52
    Jestem nauczycielem akademickim. Często pracuję w niedziele (i soboty), wykładając na tzw. studiach niestacjonarnych.
    Czynie to raczej z obowiązku.
    Cieszyłbym się, gdyby że ktoś tego zabronił.
Dyskusja zakończona.