Simon Weil: "Czekanie na bliski koniec świata ukształtowało obyczaje pierwszych chrześcijan. Dzięki tej wierze "zapomnieli o olbrzymim dystansie, jaki dzieli konieczność od dobra."
taka kalka z PAPu. I nie ma o najbardziej rozpropagowanej dacie - 12.07.1999 (Nostradamus). Wtedy o 9:41 miał się świat skończyć. Nawet Polityka miała na okładce ognistymi literami ("ZA 5 DNI KONIEC ŚWIATA (NOSTRADAMUS)").
A w środku m. in. zapowiedź następnego numeru tygodnika ;)
Brak w tym artykule kilku końców świata wieszczonych najpierw przez protoplastę adwentystów dnia siódmego a potem przez badaczy Pisma Świętego i na koniec spektakularne w naszym kraju proroctwa świadków Jehowy
Simon Weil: "Czekanie na bliski koniec świata ukształtowało obyczaje pierwszych chrześcijan. Dzięki tej wierze "zapomnieli o olbrzymim dystansie, jaki dzieli konieczność od dobra."
Nawet Polityka miała na okładce ognistymi literami ("ZA 5 DNI KONIEC ŚWIATA (NOSTRADAMUS)").
A w środku m. in. zapowiedź następnego numeru tygodnika ;)