Może to i lepiej - dzięki temu część anglikanów przejrzy na oczy i wróci do Kościoła katolickiego(tak było przy poprzednich rewolucjach). A ordynariat utworzony przez Benedykta XVI - prawdziwy wyraz ekumenicznego dążenia do jedności z Kościołem wszystkich ochrzczonych - już czeka :-)
Życie na ziemi to nieustanna walka. Walka z diabłem, pokusami, z lenistwem i wadami. Koniec świata może być w każdej chwili. Pomyśl o wieczności. Masz do wyboru niebo albo piekło. Nie dbasz o zbawienie duszy? http://tradycja-2007.blog.onet.pl/
Poco te złośliwości ? Wg nauki apostolskiej każdy chrześcijanin należy do królewskiego kapłaństwa, czyli jest duchowny. Potoczny podział na świeckich i duchownych jest zatem umownym określeniem służb i funkcji w Kościele. Św.Piotr w 1 liście poucza: (2, 1-5)Odrzuciwszy więc wszelką złość i wszelką zdradę i obłudę i zazdrość i wszelką obmowę, jako nowonarodzone niemowlęta zapragnijcie niesfałszowanego duchowego mleka, abyście przez nie wzrastali ku zbawieniu.(...) I wy sami jako kamienie żywe budujcie się w dom duchowy, w kapłaństwo święte, aby składać duchowe ofiary przyjemne Bogu przez Jezusa Chrystusa.
Poco te złośliwości ? Wg nauki apostolskiej każdy chrześcijanin należy do królewskiego kapłaństwa, czyli jest duchowny. Potoczny podział na świeckich i duchownych jest zatem umownym określeniem służb i funkcji w Kościele. Św.Piotr w 1 liście poucza: (2, 1-5)Odrzuciwszy więc wszelką złość i wszelką zdradę i obłudę i zazdrość i wszelką obmowę, jako nowonarodzone niemowlęta zapragnijcie niesfałszowanego duchowego mleka, abyście przez nie wzrastali ku zbawieniu.(...) I wy sami jako kamienie żywe budujcie się w dom duchowy, w kapłaństwo święte, aby składać duchowe ofiary przyjemne Bogu przez Jezusa Chrystusa.
Ba, każdy chrześcijanin nie tylko jest kapłanem ale nawet papieżem i to już od chrztu - jak zwykł mawiać niejaki Luter Marcin, ojciec duchowy obecnego zwierzchnika anglikanów.
Podobają mi się te demokratyczne procedury. Może by tak anglikanie wzbogacili je o jakie badania fokusowe ? Łatwiej określić targety i wyłuszczyć grupę docelową. W tiwi zrobi się jakiś szoł, walnie kampanię społeczną, i już ulepiona biskupka. A krytykę zawsze można podciągnąć pod mowę nienawiści, słowem gra i koliduje...
Życie na ziemi to nieustanna walka. Walka z diabłem, pokusami, z lenistwem i wadami.
Koniec świata może być w każdej chwili. Pomyśl o wieczności. Masz do wyboru niebo albo piekło.
Nie dbasz o zbawienie duszy?
http://tradycja-2007.blog.onet.pl/