Gdyby wszyscy turyści chrześcijańscy w tym 10 tysięcy polskich wyjechali z Egiptu to na pewno sytuacja by się poprawiła. Przez miesiąc stracili miliony dolarów to wtedy nie było żadnych ataków. Ale co to obchodzi turystów że giną chrześcijanie? Wypoczynek ważniejszy!!