• katolik
    24.11.2013 19:19
    Internetowe zbawienie do internetowego nieba? Koń by się z tego uśmiał.
  • Stanisław_Miłosz
    24.11.2013 21:48

    Warto podobne dość niejasnej genezy "platformy spotkań" widzieć w szerszym kontekście miejsca, czasu i cywilizacyjnych (p. Koneczny) uwarunkowań:

     

    http://niezalezna.pl/48663-wielki-brat-patrzy-z-kremla-trojany-z-lubianki

     

    szczególnie gdy dla użytkowników są one "darmowe". Darmowe w cydzysłowie, gdyż nie ma nic za darmo, zawsze jakaś cena jest. Ile - okazuje się dopiero "po".

     

    Zresztą inne "kręgi cywilizacyjne" nie pozostają w tyle, wystarczy wspomnieć o guglach, pejsbuku, producentach przeglądarek i dodatków do nich, ba, "dedykowanych drajwerach" od dostawców internetu, różnych użytecznych serwisach netowych zapewniających "bezpieczeństwo" serfowania itd., lista właściwie nie do ogarnięcia.
     

  • Stanisław_Miłosz
    25.11.2013 11:31

    Warto podobne dość niejasnej genezy "platformy spotkań" widzieć w szerszym kontekście miejsca, czasu i cywilizacyjnych (p. Koneczny) uwarunkowań:

    http://niezalezna.pl/48663-wielki-brat-patrzy-z-kremla-trojany-z-lubianki

    szczególnie gdy dla użytkowników są one "darmowe". Darmowe w cydzysłowie, gdyż nie ma nic za darmo, zawsze jakaś cena jest. Ile - okazuje się dopiero "po".

    Zresztą inne "kręgi cywilizacyjne" nie pozostają w tyle, wystarczy wspomnieć o guglach, pejsbuku, producentach przeglądarek i dodatków do nich, ba, "dedykowanych drajwerach" od dostawców internetu, różnych użytecznych serwisach netowych zapewniających "bezpieczeństwo" serfowania itd., lista właściwie nie do ogarnięcia.
     

Dyskusja zakończona.