Esteta,widzi oczami serca,zmysł piękna w sobie nosi,kontynuacja jego projekcji byłaby piękna,bowiem Ojciec Św. Jan Paweł II taki obraz nam pozostawił po sobie. W mojej ocenie tj.ohyda,niegodna wielkiej postaci, podobizna ponadto w ogóle nie przypominająca Papieża.To najprawdopodobniej celowa prowokacja.Nie powinien straszyć swym widokiem w niczym nie przypominającym Błogosławionego Jana Pawła II, dlatego oczekuję usunięcia.
Pomnik ten jest wizją artystyczną jego twórcy, który zapewne działał w dobrej wierze i był przekonany co do słuszności jej realizacji. Ponieważ pomniki budujemy dla upamiętnienia w tym przypadku osoby Jana Pawła II dla obecnych i przyszłych pokoleń to naturalną rzeczą jest aby wizja artystyczna realizacji takiego pomnika została poprzedzona konkursem, który wyłoni najlepszy projekt. Prace konkursowe mogły by zostać poddane ocenie z jednej strony przez artystów z drugiej zaś mieszkańców, którzy będą spoglądali na ten pomnik. W tym przypadku zabrakło elementu demokratycznego wyboru artystycznej wizji realizacji pomnika.
Zawzse uważałem, że najlepiej będzie, jeżeli zaczną powstawać pomniki żywe. Hospicjum, dom opieki, jakaś fundacja itp. Zresztę sam Jan Paweł II nigdy nie był zwolennikiem stawiania mu pomników. A skoro już powinny , czy muszą powstać, to niech to będzie arcydzieło. Pomnik w Rzymie nie spełnia tych kryterów,co piszę z przykrością.
Jak na miasto RZYM... to trochę obciach:/