• Radek
    27.08.2011 19:30
    Nauczanie chrześcijańskie jest jasne:
    " Dlatego nauczamy i wyjaśniamy, że Kościół rzymski, z rozporządzenia Pana posiada nad
    wszystkimi innymi [Kościołami] pierwszeństwo zwyczajnej władzy, oraz że ta jurysdykcyjna władza biskupa Rzymu, która jest rzeczywiście biskupia, jest bezpośrednia: wobec niej obowiązani są zachować hierarchiczne podporządkowanie i prawdziwe posłuszeństwo pasterze i wierni wszelkiego obrządku i
    godności, każdy z osobna i wszyscy razem, i to nie tylko w sprawach wiary i moralności, ale także w kwestiach dotyczących dyscypliny i kierowania Kościołem rozproszonym po całym świecie; w ten sposób, żeby - przez zachowanie jedności zarówno wspólnoty, jak i wyznawania tej samej wiary z biskupem Rzymu
    - Kościół Chrystusa był jedną owczarnią wokół jednego najwyższego pasterza. To jest nauka prawdy katolickiej, od której nikt nie może odstąpić bez utraty wiary i zbawienia." Sobór Watykański I, Konstytucja Dogmatyczna "Pastor aeternus"
  • ks.m.
    27.08.2011 22:06
    Stolica Rzymu odłączyła się od starożytnej Pentarchii i siłą rzeczy nie może wypowiadać się w imieniu wszystkich chrześcijan tym bardziej, że na przestrzeni wieków kościół katolicki niestety świadomie sugerując się nie faktyczną prawdą i wiarą przekazaną przez Chrystusa a chęcią stworzenia imperium finansowego świadomie odchodzi o łaski Świętego Ducha, dlatego z punktu widzenia Prawosławia nie ma takiej możliwości, by Kościół Prawosławny godził się na takie nielogiczne propozycje
    Amen
  • Bruno Sobolewski
    27.08.2011 22:29
    Jest jedno ale: wspólnoty protestanckie nie są Kościołami (choć istotnie posiadają pewne cechy Kościoła partykularnego) - nie ma sukcesji. Diecezje prawosławne są Kościołami partykularnymi - jest sukcesja i siedem sakramentów, z tym, że nie uznają zwierzchnictwa jurysdykcyjnego Biskupa Rzymu.
    • Tephilin
      15.09.2011 14:25
      Tephilin
      Proszę przeczytać sobie "Unitatis et redintegratio" Soboru Watykańskiego II i "Ut unum sint" Jana Pawła II. Nie znajdzie tam pan stwierdzenia, że Kościoły protestanckie nie są Kościołami. Deklaracja "Dominus Iesus" mówi o tym, że są to jedynie wspólnoty kościelne. Jednak ranga tego dokumentu jest niższa niż nauczanie Soboru i papieża Jana Pawła II. Zresztą to błędne sformułowanie z "ominus Iesus" bardzo zaszkodziło naszemu dialogowi z protestantami.
  • Radek
    28.08.2011 13:16
    Chrystus powiedział Piotrowi po Zmartwychwstaniu: «Paś baranki moje!»; «Paś owce moje!» (cf. J 21, 15-17). Jeżeli biskupi należą do owczarni Chrystusowej, to są pasieni przez Piotra. Jeżeli nie chcą być przez niego pasieni, to do owczarni Chrystusowej nie należą. Proste. Kościół ma jedną głowę, nie pięć. Autokefalia zaś jest sprzeczna z zasadą powszechności Kościoła. Albo Kościół jest powszechny, z jedną władzą uniwersalną, albo są to twory narodowe, każdy sam ze swoją głową. A jak się prawosławni hierarchowie układają, dobrze widać. Wystarczy zobaczyć jak się kłócą gdzie kto ma teren kanoniczny, albo popatrzyć jak Grecy "chrzczą" ponownie tych, co na przykład w Moskwie byli ochrzczeni przez polanie, a nie zanurzenie.
  • ewa
    30.08.2011 13:10
    no i super, że protestanci powoli dochodzą do wniosku, że jedność w Chrystusie jest najważniejsza. Kolejny krok do przodu. Jedna owczarnia jeden pasterz - Chrystus.
    Z prawosławiem będzie trudniej, gdyż mimo mniejszych różnic teologicznych jest większy spór o to czyja to wina, że jesteśmy obok siebie, a nie razem. Może już czas zapomnieć o tych sporach? Może jakiś nowy Sobór jednoczący, nie potępiający?
Dyskusja zakończona.