Modlitwa to chyba trochę za mało. Dla chrześcijan gnijących w więzieniach Pakistanu, Arabii Saudyjskiej, Egiptu i innych krajów, których przywódcy są przyjmowani w salonach Europy i USA to marna nadzieja na przyszłość. Powinniśmy wpływać na naszych przywódców , aby nie sprzedawali naszych braci w wierze za petrodolary!Młodzież umiała protestować przeciwko ACTA,powinna protestować przeciwko masakrom chrześcijan.Powinniśmy bojkotować kraje , które dyskryminują chrześcijan i nie jeździć tam na wczasy. Nie rozumiem zresztą , jak chrześcijanin może jechać do kraju w którym nie ma kościoła i nie może w niedzielę uczestniczyć we mszy .
Zapraszam na stronę:
www.opendoors.pl