Jeszcze jakby wiadomo było, o co chodzi w tej informacji, to by było super. Podstawowa zasada redakcji informacji dziennikarskiej - "Co - Gdzie - Kiedy" - to chyba dla KAIu co najwyżej hasło z Wikipedii...
Zrozumiałam, że w Pakistanie w Quetta aresztowano chrześcijanina,który "uprowadził" muzułmankę, która przyjęła chrześcijaństwo (za co w Pakistanie grozi śmierć) i za to został skazany. Teraz, po 11 latach, wyrok mu się skończył, wyszedł na wolność i jest w ośrodku dla trędowatych w Karaczi (bardzo znanym). Przesłanie wiadomości jest chyba takie, że chrześcijanom w Pakistanie jest źle i tylko Zachód pomaga im jakoś znosić ich ciężki los. Co jest prawdą, choć rzadko napotykam w polskich mediach na jakieś inne wiadomości o życiu chrześcijan w Pakistanie. Kim są, co robią, jakie mają zwyczaje, czy mają jakieś inne problemy oprócz życia jako mniejszość. Czy to jedna grupa etniczna, czy wiele? Też ciekawią mnie losy dziewczyny.
Też ciekawią mnie losy dziewczyny.