W Norwegii każdy podatnik płaci podatek do tego kościoła w stosunku do którego się zadeklaruje że do niego należy Kościół katolicki musi zapłacić milionowe kary za to że pobierał pieniądze z podatków od ludzi którzy odeszli z Kościoła ( w tym wielu polskich imigrantów którzy zadeklarowali swoją przynależność tylko po to by przyjąć sakrament ślubu lub I Komunii Św a potem zniknąć ) Obecnie inne kościoły by uniknąć podobnej historii zadbali o uczciwość w swoich kartotekach bo jak się okazało problem nie dotyczy tylko kościoła katolickego w Norwegii - wiem bo mieszkałam w Norwegii 7 lat gdy się to działo.