Miałem wątpliwości co do spotkania papieża w Lund - ale to nazwałbym dobry owocem. Widać Duch wieje jak chce. Módlmy się za Szwecję i Szwedów żeby wrócili do Kościoła Katolickiego i do Boga w ogóle.
Oczywiście nie szwedzki lecz DUŃSKI monarcha Christian III Oldenburski (1503 - 1559). Skania gdzie leży Lund był w okresie reformacji pod panowaniem Danii.
Chodzi oczywiście o szwedzkiego monarchę Gustawa Wazę, to on zerwał z Rzymem i w 1532 wszczął wojnę z katolickim królem Christianem, królem Danii która wtedy posiadała Skanię. Kasa kościoła katolickiego była mu potrzebna do tej wojny
Dla dobrego nawiązania do przeszłości msze powinny być od razu w rycie trydenckim: niech - jak powedziałby Pan Zagłoba - szwedzkie pludry zobaczą, co utracili. A przy okazji, czując swąd szarijatu, może się nawrócą? Aha, przed każdą mszą obowiązkowo egzorcyzm miejsca, co by luterskiego ducha antypapizmu przepłoszyć.
Aha, przed każdą mszą obowiązkowo egzorcyzm miejsca, co by luterskiego ducha antypapizmu przepłoszyć.