Wspólna modlitwa chrześcijan różnych wyznań o jedność Kościoła jest „najbardziej owocną formą postępów ekumenicznych” – uważa kard. Walter Kasper, były przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan.
1 grudnia podczas spotkania ze Wspólnotą Chemin Neuf w Berlinie powiedział, że wszędzie na świecie istnieją wspólnoty, które współżyją z sobą w duchowym ekumenizmie. Takie grupy stanowią „duszę ekumenizmu”. 78-letni obecnie kardynał podkreślił, że choć istnieje jeszcze wiele nierozwiązanych problemów teologicznych między Kościołami, nie wolno zapominać ani pomniejszać postępu, jaki dokonał się w ciągu minionych 50 lat. Zdaniem emerytowanego niemieckiego purpurata kurialnego, obecnie nie należy oczekiwać szybkich przełomów w oficjalnych dialogach między Kościołami. Tym bardziej więc należy strzec tego, co dotychczas osiągnięto i mieć świadomość pewnej wspólnoty – wyjaśnił kard. Kasper, który stał na czele Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan w latach 2001-10 (wcześniej przez dwa lata był jej sekretarzem).
W ostatnich latach obraz ekumenizmu stał się „bardziej wielobarwny i bardziej klarowny” - uważa były watykański „minister ds. ekumenizmu”. Wskazał przy tym na gwałtowny wzrost Kościołów tradycji zielonoświątkowej, które na świecie liczą już dziś 400 mln członków. W sumie kard. Kasper optymistycznie patrzy na przyszłość ekumenizmu. Przypomniał, że mur berliński upadł w 1989 r. w chwili, gdy nikt tego nie oczekiwał i podobnie „mury między Kościołami mogą kiedyś upaść tak nieoczekiwanie, że będziemy ze zdumienia przecierali oczy”.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.
Odnotowano ofiary śmiertelne, ale konkretne liczby nie są jeszcze znane.