Wielka Sobota u prawosławnych

Liturgię Wielkiej Soboty w białostockiej katedrze prawosławnej odprawił rano metropolita białostocki i gdański Jakub. Podczas nabożeństwa składa się symbolicznie ciało Chrystusa w grobie, czyta się fragmenty Pisma św. zapowiadające mękę Pańską, święci się pokarmy na stół wielkanocny. Nocne nabożeństwo, które rozpocznie się przed północą należy już do Wielkanocy.

W Wielką Sobotę symbolicznie Ciało Zbawiciela składa się w grobie. Wierni wspominają Jego zstąpienie do otchłani w celu zwiastowania zbawienia zmarłym praojcom. Celebrowana jest Liturgia św. Bazylego Wielkiego.

W czasie liturgii najpierw odczytuje się 15 fragmentów ze Starego Testamentu zapowiadających ukrzyżowanie i zmartwychwstanie Chrystusa. Tuż przed Ewangelią kapłani zmieniają szaty liturgiczne z ciemnych na białe. Zmienia się również nakrycia na „prestole”, „żertwienniku” i „anałojach” – miejscach przy których sprawowana jest w cerkwi Liturgia. Ewangelia opowiada o Zmartwychwstaniu.

Wielkosobotnia św. Liturgia ma szczególny charakter. Diakoni wygłaszają ektenie, stojąc nie przed ikonostasem, jako to czynią zwykle, lecz przed płaszczanicą. Tam też ma miejsce wielkie wejście ze Świętymi Darami. Wówczas, w miejsce Pieśni Cherubinów, śpiewane jest: „Niechaj milczy wszelkie ciało, niech stoi z bojaźnią i drżeniem i nie myśli o niczym co ziemskie. Oto Król królów i Pan panujących przychodzi złożyć siebie w ofierze i dać na pokarm wiernym. Poprzedzają zaś Go chóry aniołów ze wszelką władzą i potęgą, wielooczni cherubini i sześcioskrzydli serafini, zakrywający oblicza i śpiewający pieśń: Alleluja, alleluja, alleluja”.

Po Liturgii kapłan święci chleb i wino, a także jaja i mięso – święconkę przyniesioną przez wiernych. Obrzęd ten symbolizuje posiłek, jaki w starożytności spożywali chrześcijanie przez całą noc czuwający w oczekiwaniu na święto Zmartwychwstania. Tego dnia odwiedza się także groby zmarłych. W niektórych wiejskich parafiach na Białostocczyźnie zachował się jeszcze zwyczaj święcenia w dużych koszach wszystkich potraw przygotowanych na niedzielne wielkanocne śniadanie. Święcenie odbywa się tam nie tylko w cerkwiach, ale także przed nimi, czy przy przydrożnych, wiejskich krzyżach.

Święcenie pokarmów i odwiedzanie Grobu pańskiego to także główne wydarzenia Wielkiej Soboty w prawosławnych i greckokatolickich parafiach na Podkarpaciu."Wierni przynoszą m.in. sól, jajka, wędliny, chrzan. Podobnie jak w kościele zachodnim" - powiedział proboszcz parafii greckokatolickiej w Komańczy w Bieszczadach, ks. Andrzej Żuraw.

Dodał, że w sobotę pokarmy poświęci m.in. w Smolniku, Radoszycach, Rzepedzi, Kulasznem i Komańczy. "Aby odwiedzić wiernych pokonam kilkadziesiąt kilometrów. Jeszcze dłuższa droga czeka natomiast mojego wikarego, który będzie święcił pokarmy w Zyndranowej, Olchowcu, Polanach i Grabiu w Beskidzie Niskim" - podkreślił ks. Żuraw.

Wielka Sobota kończy tydzień ścisłego postu, choć w ten dzień post jeszcze obowiązuje. Pierwszym posiłkiem bez postu, będzie dla wiernych wielkanocne śniadanie, w niektórych rodzinach spożywane bardzo wcześnie rano w niedzielę, po przyjściu z nocnych nabożeństw.

W Wielką Sobotę w białostockiej katedrze św. Mikołaja „Połunosznicy” będzie przewodniczył biskup Jakub o godz. 23.30. On też odprawi o godz. 24 „Zautrenię Paschalną” i Świętą Liturgię. Będą to już nabożeństwa Wielkanocne.

W nocy ma być dowieziony do świątyni Święty Ogień, przywieziony do Polski z bazyliki Grobu Pańskiego w Jerozolimie przez delegację duchownych polskiej Cerkwi. Od lampy wierni będą mogli zapalić świece.

Dokładna liczba osób wyznania prawosławnego w Polsce nie jest znana. Hierarchowie polskiej Cerkwi szacują, że w całym kraju jest ok. 550-600 tysięcy wiernych. Przyjmuje się, że połowa z nich mieszka w województwie podlaskim, przede wszystkim w Białymstoku i powiatach: hajnowskim i bielskim.

«« | « | 1 | » | »»