Świat zapomniał o Syrii, nie interesuje się już trwającą tam wojną – ostrzega ks. Ziad Hilal, koordynator kilku ośrodków dla uchodźców i ofiar wojny w Homs prowadzonych przez tamtejszych jezuitów.
Rosyjskie zaangażowanie wojskowe w Syrii to "święta wojna" z terroryzmem - oceniła w środę Rosyjska Cerkiew Prawosławna po rozpoczęciu przez Rosję nalotów w Syrii.
Sytuacja w Syrii z każdą godziną staje się coraz bardziej poważna.
Wojna domowa w Syrii wywołała katastrofę humanitarną. 9 grudnia arcybiskup Silvanus Petros Al-nehmeh. Metropolita Homs i Hama, odwiedził w Niemczech centralę Międzynarodowego Dzieła Pomocy Open Doors w Kelkheim.
Coraz wyraźniej uwidacznia się antychrześcijańskie oblicze wojny domowej w Syrii.
Nie ustaje dramat wyznawców Chrystusa w ogarniętej wojną domową Syrii.
„Jedynie cudem syryjskim chrześcijanom udało się przetrwać pięć lat wojny domowej” – powiedział patriarcha Grzegorz III Laham w Lugano.
Wojna w Syrii stała się kolejnym zapomnianym konfliktem. Dramat Syryjczyków przestał interesować wspólnotę międzynarodową - uważa nuncjusz apostolski w tym kraju abp Mario Zenari.
Wojna w Syrii wciąż się nie zakończyła, jedna trzecia kraju znajduje się w rękach islamskich fundamentalistów.
Szacuje się, że w Syrii każdego miesiąca ginie co najmniej 5 tys. osób. Codziennie umiera 30-40 dzieci.