Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie ekumenizm.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Do tragicznego wydarzenia doszło w piątek, ale jednoznaczne potwierdzenie nadeszło kilka godzin temu. Jak twierdzą świadkowie, uzbrojeni członkowie grup islamistycznych wybierali swoje ofiary właśnie ze względu na religię.
To najokrutniejsza rzeź, do jakiej kiedykolwiek doszło w tym afrykańskim kraju. W niedzielę wieczorem uzbrojeni mężczyźni zaatakowali trzy wioski w regionie Tahoua.
Chłopcy byli sierotami. O ich porwanie z domu dziecka podejrzewa się Boko Haram. Uprowadzonych zostało także trzech dorosłych, ale jednemu udało się zbiec. Kościół nigeryjski apeluje o zapewnienie bezpieczeństwa.
„Boimy się, ale nie zostawimy tych biednych ludzi samych” – powiedziała siostra Blanca Nubia Zapata, kolumbijska misjonarka.
Przemoc ze strony dżihadystów nadal nie ustaje.
Co najmniej 38 osób zginęło w ubiegłą sobotę z rąk dżihadystów związanych z grupą Daesh podczas ataku na wioskę położoną w północno-wschodniej Nigerii.
Dżihadyści z tzw. „Państwa Islamskiego” zabili na egipskim Synaju chrześcijanina i dwóch członków lokalnego plemienia Tarabinów. Koptyjski patriarcha Egiptu Tawadros II jest poruszony brutalnym morderstwem handlowca, który przyczynił się do budowy kościoła w mieście Bir Al-Abd na Północnym Synaju.
„Jako katoliczka i zakonnica byłam dyskryminowana, ale porywacze mnie szanowali. Czułam wsparcie modlitw wszystkich ludzi i dziękuję tym, którzy pracowali, aby przywrócić mi wolność” – powiedziała w rozmowie z Radiem Watykańskim uwolniona 9 października z rąk dżihadystów s. Gloria Cecilia Narváez.
Chrześcijanie Aleppo rozpoczęli 72-godzinny post i modlitwę w intencji pokoju. Jest to ich odpowiedź na trwającą właśnie ofensywę na to syryjskie miasto, okrzykniętą „ostatnią batalią o Aleppo”.
W rękach fundamentalistów z Boko Haram znalazło się 100 kobiet i dzieci. 9 osób zostało zabitych, a kilka wiosek spalonych.