Egzarcha Charkowa: ludzie szukają Boga, musimy być na miejscu
Przez ten czas wojny Kościół nauczył się, że musi być blisko ludzi. Jeśli na miejscu jest kapłan, to ludzie przyjdą i to również ci, którzy jeszcze do niedawna byli niewierzący i nie umieją nawet się przeżegnać – mówi Radiu Watykańskiemu greckokatolicki egzarcha Charkowa. Podkreśla, że sytuacja na wschodniej Ukrainie nadal jest bardzo trudna, choć lepsza niż na początku wojny.