Na notoryczne łamanie praw człowieka, bestialskie mordy i palenie ludzi żywcem, czego dopuszczają się rebelianckie oddziały w Republice Środkowafrykańskiej, zwraca uwagę Amnesty International.
Co najmniej trzy tysiące chrześcijan przetrzymywanych jest w obozach pracy w Erytrei. Ich główną „winą” jest wiara w Chrystusa i chęć dawania świadectwa. Do więzienia można tam trafić np. za modlitwę w prywatnym domu.
Ze smutkiem przekazuję wam informację o śmierci o. Icmara Arturo Orta, którego ciało znaleziono w sobotę po południu. Powierzamy go Bożemu miłosierdziu. To wielka tragedia i strata dla naszej archidiecezji – napisał abp Francisco Moreno Barrón, metropolita Tijuana w Meksyku. To 29 ksiądz zamordowany w tym roku na świecie, a 7 w tym latynoskim kraju.
Aresztowania, tortury, przesłuchania. O represjach wobec duchowieństwa w czasach komunizmu wciąż nie wiemy wszystkiego.
W niedzielę 15 października we wczesnych godzinach rannych policja nikaraguańska wtargnęła do Seminarium Matki Bożej z Fatimy w Managui i wywiozła stamtąd 8 księży. Trafili oni do cieszącego się złą sławą więzienia El Chipote ok. 40 km na południe od stolicy. Słynie ono ze stosowania tortur w stosunku do więźniów politycznych. Duchowni przebywali dotychczas w „areszcie domowym” w seminarium.
Z Francji wyrzucono ponad 30 tys. księży. 350 zmarło po torturach. Świat zdaje się o tym nie pamiętać.
Aresztowania, tortury, a w wielu przypadkach zniknięcie to los, jaki spotkał co najmniej 450 prawosławnych i katolików w ciągu ostatniego półwiecza.
Dwóch chrześcijan, ojciec i syn, zginęli w areszcie policyjnym. Federalne śledztwo wykazało, że śmierć ponieśli w wyniku tortur dokonanych przez funkcjonariuszy policji.
Morderstwa, gwałty, porwania, tortury, obozy pracy to tylko niektóre formy prześladowań, jakich doświadczają współcześnie ludzie wierzący z tego tylko powodu, że są chrześcijanami.
Są przypalani, głodzeni, bici do krwi. Giną za wiarę w Chrystusa. Na świecie istnieją obozy dla chrześcijan. I miejsca tortur. Nasza krew leje się na oczach milionów. Dlaczego?