RADIO WATYKAŃSKIE |
publikacja 12.07.2012 22:20
Na podróż Benedykta XVI do Libanu czekają na Bliskim Wschodzie z radością nie tylko katolicy, ale też chrześcijanie innych wyznań. Pisze o tym w liście z 10 lipca do Papieża greckoprawosławny patriarcha Antiochii Ignacy IV Hazim.
The World FactBook 2009; Washington DC; CIA, 2009
Flaga Libanu
Wyraża on Ojcu Świętemu uznanie, że mimo napiętej sytuacji politycznej na Bliskim Wschodzie potwierdził plany swej wizyty. Przypomni on przez nią całemu światu znaczenie tego regionu i obecności w nim chrześcijan.
„Obecność wyznawców Chrystusa dopełnia wspaniałą bliskowschodnią mozaikę religii monoteistycznych” – podkreśla sędziwy hierarcha. Rezyduje on w stolicy Syrii Damaszku, a diecezje jego patriarchatu znajdują się też m.in. w Libanie. „Wizyta Waszej Świątobliwości ma dla nas szczególne znaczenie – pisze sędziwy, ponad 90-letni prawosławny patriarcha. – Mamy nadzieję, że dzięki niej nasze słowa będzie mógł usłyszeć cały świat, a zwłaszcza świat zachodni. Jak Jego Świątobliwość zobaczy, nasz lud zasługuje, by żyć tutaj godnie i pomyślnie. Modlimy się o to stale, przy każdej okazji”.
Ignacy IV Hazim podkreśla, że pokój urzeczywistni się dopiero wówczas, gdy obejmie cały świat. Dlatego zwierzchnicy Kościołów winni głośno wołać o pokój między ludźmi na wszystkich światowych forach.