W Bazylei jest cudownie!

Beata Malec-Suwara

publikacja 30.12.2017 09:20

Młodzież ma już za sobą pierwsze modlitwy oraz spotkania w grupkach dzielenia podczas Europejskiego Spotkania Młodych Taizé w Szwajcarii.

W Bazylei jest cudownie! Dawid Róż /Bobowa Młodzież z diecezji tarnowskiej wraz z ks. Arturem Mularzem, zastępcą dyrektora Wydziału Duszpasterstwa Młodzieży

"Poznajemy wspaniałych ludzi, wszyscy są tu bardzo otwarci i czujemy się, jakbyśmy znali ludzi już długi czas. Na ulicach i w tramwajach taniec i śpiew. To wszystko jest pięknym świadectwem do tematu przewodniego Taizé o radości" - pisze do nas Alicja Miszkurka z tarnowskich Mościc, która uczestniczy w Europejskim Spotkaniu Młodych Taizé w Bazylei.

Już w pierwszym dniu spotkania br. Alois mówił, że radość z możliwości wzajemnego spotkania się jest wielka, ale celem jest realizacja pragnienia, by trwała dłużej niż pięć dni.

- Pragniemy radości niewyczerpanej - zaznaczył, nawiązując do tematyki tegorocznego ESM i listu, który skierował do młodzieży.

W Bazylei jest cudownie!   Karol Białkowski /Foto Gość - Pragniemy radości niewyczerpanej - zaznaczył br. Alois, nawiązując do tematyki tegorocznego ESM i listu, który skierował do młodzieży Przekonywał, że źródłem ich radości jest Bóg. - Ewangeliczna radość powstaje wtedy, kiedy ufamy, że Bóg nas kocha, kocha miłością bez granic, obdarza nią każdą i każdego z nas. Jeśli wracając z Bazylei, zabierzecie z sobą przynajmniej pewność, że obejmuje was ta bezgraniczna miłość Boga, źródło radości, to znaczy, że zabraliście to, co najbardziej istotne - przekonywał.

Po raz pierwszy ESM odbywa się na styku trzech krajów i dwóch języków, w samym centrum Europy. Młodzież jest zakwaterowana w Szwajcarii, Francji i Niemczech.

W Bazylei jest cudownie!   FB s. Katarzyna Szulc Siostra Katarzyna Szulc wraz z młodzieżą z Dębicy Siostra Katarzyna Szulc wraz z młodzieżą z Dębicy mieszka we Francji w miejscowości Miluza. Na wieczorne czuwanie z Braćmi z Taizé dojeżdżają do Bazylei.

- My akurat śpimy w Szwajcarii u rodzin. Mnie trafiła się pani, która jest pastorką. Codziennie robi nam śniadanie, które wspólnie jemy - dodaje Alicja z Mościc.

Wraz z nią z Tarnowa do Bazylei wyjechały trzy autokary z młodzieżą. Dwa kolejne pojechały z Mielca i Brzeska.

Zdjęcia zamieściliśmy TUTAJ.