Czas wytężonego trudu

Komentarz franciszkański do tegorocznego Tygodnia Ekumenicznego

publikacja 16.01.2006 13:29

Tematem tygodnia modlitw o jedność chrześcijan na rok 2006 jest fragment Ewangelii wg św. Mateusza 18, 20: „Gdzie dwóch albo trzech gromadzi się w Moje imię, tam jestem pośród nich”. Wspólna refleksja nad rozdziałem 18 Ewangelii Mateusza posiada szczególne znaczenie także z uwagi na aktualną sytuację świata ekumenicznego.

Związek tego fragmentu z problemem ekumenizmu opiera się na podwójnej motywacji: przede wszystkim z powodu zawartych w nim treści, takich jak rola znajdujących się w potrzebie, upomnienie braterskie i przebaczenie we wspólnocie, a następnie z racji wybitnie ekumenicznego kryterium, które podyktowało wybór tego właśnie fragmentu Ewangelii: budowania jedności wokół osoby i słowa Chrystusa zmartwychwstałego, obecnego w Kościele. Taki jest bowiem w istocie zamysł św. Mateusza, który chce nam przedstawić obraz wspólnoty chrześcijańskiej naznaczonej w swym centralnym punkcie obecnością Zmartwychwstałego.
Przedstawiamy materiał opracowany w środowisku franciszkańskim, który może dopomóc do włączenia się w modlitwę wszystkich chrześcijan.

EKUMENICZNA LITURGIA SŁOWA BOŻEGO
18 –25 stycznia 2006
REFLEKSJA FRANCISZKAŃSKA
„Gdzie dwóch albo trzech gromadzi się w Moje imię,
tam jestem pośród nich”. Mt 18,20


Dzień pierwszy – środa 18 stycznia 2006 r.

Zjednoczeni obecnością Chrystusa
„Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest” (Ef 4,5-6)


Ez 37, 15-28 Mieszkanie moje będzie pośród nich
Ps 67 (66) Niech Ciebie, Boże, wysławiają ludy
Ef 4, 1-6 Jeden jest Pan, jedna wiara, jedna chrzest
J 14, 23-27 Przyjdziemy do niego, i będziemy u niego przebywać

List do wiernych (św. Franciszek): człowiek prosty, wierny i czysty, staje się mieszkaniem Boga (2 LW 45 – 60)

Nie powinniśmy być mądrymi i roztropnymi według ciała, lecz raczej bądźmy prostymi, pokornymi i czystym. I miejmy w pogardzie i poniżeniu nasze ciała, bo wszyscy z własnej winy jesteśmy nędzni i zepsuci, cuchnący i robaki, jak mówi Pan przez proroka: „Ja jestem robak, a nie człowiek, pośmiewisko ludzkie i wzgarda pospólstwa”.

Nie pragnijmy nigdy górować nad innymi, lecz bądźmy raczej sługami i poddanymi wszelkiemu ludzkiemu stworzeniu ze względu na Boga.

A na tych wszystkich i te wszystkie, którzy będą to czynić i wytrwają aż do końca, spocznie Duch Pański i uczyni w nich mieszkanie i miejsce pobytu. I będą synami Ojca niebieskiego, którego dzieła czynią. I są oblubieńcami, braćmi i matkami Pana naszego Jezusa Chrystusa.

Jesteśmy oblubieńcami, gdy dusza wierna łączy się w Duchu Świętym z Jezusem Chrystusem. Jesteśmy prawdziwie braćmi, gdy spełniamy wolę Jego Ojca, który jest w niebie. Jesteśmy matkami, gdy Go nosimy w sercu i w ciele naszym przez miłość oraz czyste i szczere sumienie, rodzimy Go przez święte uczynki, które powinny przyświecać innym jako wzór.

O, jak chwalebna i święta i wielka to rzecz: mieć w niebie Ojca!
O, jak święta, wzniosła, piękna i podziwu godna to rzecz mieć Oblubieńca!
O, jak święta i jak miła, godna upodobania, pokorna, darząca pokojem, słodka, godna miłości i ponad wszystko upragniona to rzecz mieć takiego brata i syna, który życie swoje oddał za owce swoje i modlił się za nami do Ojca mówiąc: Ojcze Święty, zachowaj w Imię Twoje tych, których Mi dałeś. Ojcze, wszyscy, których Mi dałeś na świecie, Twoimi byli i dałeś mi ich. I słowa, które Mi dałeś, dałem im, a oni przyjęli i prawdziwie poznali, że od Ciebie wyszedłem i uwierzyli, że Ty Mnie posłałeś. Proszę za nimi, a nie za światem, pobłogosław i uświęć ich. I za nich samego siebie poświęcam w ofierze, aby zostali uświęceni w jedno jak i My jesteśmy. I chcę, Ojcze, aby i oni byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem, żeby oglądali chwałę Moją w królestwie Twoim”.
Dzień drugi - czwartek 19 stycznia 2006 r.

Budujmy wspólnotę wokół Jezusa – Ekumenizm na co dzień
„I wyście powinni sobie nawzajem umywać nogi” (J 13,14)


Pwt 30, 15-20 Wtedy będziesz żył i mnożył się
Ps 133 (132) Oto jak dobrze i jak miło, gdy bracia mieszkają razem
1 Kor 12,12-31 Bóg, tak jak chciał, stworzył rożne członki umieszczając każdy z nich w ciele; wy jesteście Ciałem Chrystusa i poszczególnymi członkami
J 13,1-15 I wyście powinni sobie nawzajem umywać nogi

Reguła niezatwierdzona (św. Franciszek): bracia niech będą pokorni, skromni, pokój czyniący, pilni we wzajemnym usługiwaniu (1 Reg 11, 1- 13)

I wszyscy bracia niech się wystrzegają słów obelżywych i sprzeczek, niech starają się raczej, o ile Bóg da im łaskę, zachowywać milczenie. Niech nie sprzeczają się ze sobą ani z innymi, lecz niech starają się odpowiedzieć pokornie mówiąc: sługą nieużytecznym jestem.

I niech się nie gniewają, bo każdy, który gniewa się na brata swego, będzie winien sądu. Kto powiedziałby bratu swemu: bezbożniku, będzie winien Rady; kto by rzekł: głupcze, będzie winien ognia piekielnego. I niech się kochają wzajemnie, jak mówi Pan: „To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, jak Ja was umiłowałem”. I niech czynem okazują miłość, jaką mają względem siebie, jak mówi Apostoł: „Nie miłujmy słowem ani językiem, ale czynem i prawdą”. I niech nikomu nie złorzeczą; niech nie szemrzą, nie ubliżają innym, ponieważ jest napisane: „obmówcy i oszczercy są Bogu obmierzli”. I niech będą uprzejmi, okazując wszelką łagodność względem wszystkich ludzi. Niech nie sądzą i nie potępiają. I, jak mówi Pan, niech nie roztrząsają nawet najmniejszych grzechów innych ludzi, a raczej własne grzechy niech rozważają w gorzkości duszy swej. I niech usiłują wejść przez ciasną bramę, bo Pan mówi:
„Ciasna jest brama i wąska droga, która wiedzie do życia, a mało jest tych, którzy ją znajdują”.


Dzień trzeci - piątek 20 stycznia 2006 r.

Módlmy się wspólnie w imię Jezusa
„Pan czeka, by wam okazać łaskę” (Iz 30,18a)


Iz 30,18-26 On z pewnością będzie wam przychylny
Ps 136 (135) Jego łaska na wieki
Dz 1,12-14 Razem na modlitwie
Mt 18,18-20 Modlitwa w imię Jezusa

Reguła nieztawierdzona (św. Franciszek): przygotowujmy w sobie trwałe miejsce pobytu dla Boga, módlmy się zawsze i nie ustawajmy (1 Reg 22,27- 41)

I przygotowujmy w sobie zawsze mieszkanie i miejsce pobytu Temu, który jest Panem Bogiem wszechmogącym, Ojcem i Synem, i Duchem Świętym, który mówi: „Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście byli godni uniknąć wszelkiego zła, które nadejdzie, i stanąć przed Synem człowieczym. A gdy staniecie do modlitwy, mówcie: Ojcze nasz, który jesteś w niebie. I uwielbiajmy Go czystym sercem, bo trzeba zawsze modlić się i nie ustawać, gdyż Ojciec szuka takich czcicieli. Bóg jest Duchem i Jego czciciele powinni oddawać Mu cześć w duchu i prawdzie”. I uciekajmy się do Niego jako do pasterza i biskupa dusz naszych, który mówi: „Ja jestem dobrym Pasterzem i pasę moje owce, i za owce moje oddaję me życie”. „Wy wszyscy jesteście braćmi. I nikogo na ziemi nie nazywajcie waszym ojcem, bo jeden jest wasz Ojciec, który jest w niebie. Ani nie nazywajcie się nauczycielami, gdyż jeden jest wasz nauczyciel, ten w niebie”. „Jeśli będziecie trwać we Mnie i moje słowa będą w was trwały, to stanie się wam wszystko, czegokolwiek zechcecie i o co poprosicie. Gdziekolwiek dwaj albo trzej zgromadzili się w imię moje, tam i Ja jestem wśród nich. Oto Ja jestem z wami aż do skończenia świata. Słowa, które wam powiedziałem, są duchem i życiem. Ja jestem drogą, prawdą i życiem”.

Dzień czwarty – sobota 21 stycznia 2006 r.

Od przeszłości do przyszłości: przebaczenie i uleczenie pamięci
„Nie mówię ci, ze aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy” (Mt 18,22)


Jon 3 Nawrócenie Niniwy, wielkiego miasta
Ps 51 (50) Wołanie o miłosierdzie
Kol 3,12-17 Przede wszystkim przyobleczcie się w miłość
J 8,1-11 I Ja ciebie nie potępiam

św. Klara, Reguła: zanim wzniesiemy modlitwę do Boga, trzeba się pojednać i polecić się modlitwie skrzywdzonego (RegKl 9,7-11)

Gdyby się kiedyś, co nie daj Boże, zdarzyło, że jedna siostra da drugiej, słowem lub gestem, okazję do wzburzenia lub zgorszenia, wtedy ta, która była przyczyną wzburzenia, niech natychmiast, zanim ofiaruje Panu dar swej modlitwy (por. Mt 5,23), niech upadnie pokornie do nóg drugiej i prosi o przebaczenie; niech ją również z prostotą prosi, by wstawiła się za nią do Pana, aby jej przebaczył. Tamta zaś. pamiętając o słowach Pana: „Jeśli nie przebaczycie z serca, to i Ojciec wasz niebieski nie przebaczy wam (Mt 6,15; 18,35), niech wspaniałomyślnie daruje siostrze całą wyrządzoną sobie krzywdę”.
Dzień piąty – niedziela 22 stycznia 2006 r.

Bóg jest wśród nas: wołanie o pokój
„Pan Zastępów jest z nami” (Ps 46)


1 Krl 19,1-13a W szmerze łagodnego powiewu
Ps 46 (45) Pan Zastępów jest z nami
Dz 10,9-48 Bóg nie ma względu na osoby
Łk 10,25-37 A kto jest moim bliźnim?

Testament (św. Franciszek) i Życiorys drugi (Tomasz z Celano): po spotkaniu z Ukrzyżowanym Franciszek rozpoznaje Jezusa w trędowatym (T1-4; 2 Cel. 9).

Mnie, bratu Franciszkowi, Pan dał tak rozpocząć życie pokuty: gdy byłem w grzechach, widok trędowatych wydawał mi się bardzo przykry. I Pan sam wprowadził mnie między nich i okazywałem im miłosierdzie. I kiedy odchodziłem od nich, to, co wydawało mi się gorzkie, zmieniło mi się w słodycz duszy i ciała; i potem, nie czekając długo, porzuciłem świat.

I Pan dał mi w kościołach taką wiarę, że tak po prostu modliłem się i mówiłem: Wielbimy Cię, Panie Jezu Chryste, [tu] i we wszystkich kościołach Twoich, które są na całym świecie i błogosławimy Tobie, że przez święty krzyż Twój odkupiłeś świat. (T 1-4)

Spośród wszystkich nieszczęsnych potworności świata Franciszek najbardziej spontanicznie brzydził się trędowatymi. Otóż pewnego dnia, kiedy jechał konno w pobliżu Asyżu, napotkał na wprost siebie trędowatego. Chociaż zdjął go niemały wstręt i obrzydzenie, wszakże aby nie przekroczyć otrzymanego rozkazu i nie złamać powierzonej sobie tajemnic, zsiadł z konia i przystąpił, by go ucałować. Trędowaty wyciągnął rękę, by coś otrzymać, a on wręczył mu pieniądze i ucałował. Zaraz wsiadł na konia, zwracał się tu i tam, jako że zewsząd ciągnęło się wolne pole, bez zasłaniających przeszkód, ale tego trędowatego już nie ujrzał więcej.

Przepełniony podziwem i radością po kilku dniach stara się zrobić podobnie. Udaje się do mieszkań dla trędowatych, wręcza każdemu trędowatemu pieniądze i całuje go w rękę i usta. W ten sposób to, co gorzkie, przyjmuje jako słodkie i przygotowuje się mężnie do zachowania wszystkiego, co jeszcze nastąpi (WŹF,. 2 Cel 9).

Dzień szósty - poniedziałek 23 stycznia 2006 r.

Misja w imię Jezusa
„Tak też nie jest wolą Ojca waszego, który jest w niebie, żeby zginęło jedno z tych małych” (Mt 18,14)


Dn 3,19-30 Dać świadectwo wiary
Ps 146 (145) Ku chwale Boga Zbawcy
Dz 8,26-40 Filip nawraca eunucha z Etiopii
Łk 10,1-12 Jezus posyła swoich uczniów

List do ministra (św. Franciszek), minister jest świadkiem miłosierdzia Bożego (LM 6-11)

I niech to ma dla ciebie większą wartość niż życie w pustelni. I po tym chcę poznać, czy miłujesz Pana i mnie, sługę Jego i twego: jeżeli będziesz tak postępował, aby nie było takiego brata na świecie, który, gdyby zgrzeszył, choćby zgrzeszył najciężej, a potem stanął przed tobą, żeby odszedł bez twego miłosierdzia, jeśli szukał miłosierdzia. A gdyby nie szukał miłosierdzia, to ty go zapytaj, czy nie pragnie przebaczenia. I choćby tysiąc razy potem zgrzeszył na twoich oczach, kochaj go bardziej niż mnie, abyś go pociągnął do Pana; i zawsze bądź miłosierny dla takich.

Dzień siódmy - wtorek 24 stycznia 2006 r.

Uznajmy obecność Boga w innym: przyjmijmy innego w imię Jezusa
„I kto by przyjął jedno takie dziecko w imię moje, Mnie przyjmuje” (Mt 18,5))


Wj 3,1-17 Krzew gorejący
Ps 34 Pan strzeże skruszonych w sercu
Dz 9,1-6 Ja jestem Jezus, którego Ty prześladujesz
Mt 25,31-46 Jezus jest obecny w naszym bliźnim

List do wiernych (św. Franciszek): przyjmujmy innych, jak chcielibyśmy, aby i nas przyjmowano (LW 41-44).

Ten zaś, który ma czuwać nad posłuszeństwem i który uchodzi za większego, niech będzie jako mniejszy i sługa innych braci. A w stosunku do poszczególnych braci swoich niech okazuje miłosierdzie i niech je zachowa, tak jakby sobie życzył w podobnym wypadku.

I niech się nie gniewa na brata z powodu jego występku, lecz niech go upomina i podnosi na duchu z wszelką cierpliwością i pokorą.

Dzień ósmy – środa 25 stycznia 2006 r.

Zjednoczeni nadzieją
„W owym dniu poznacie, że Ja jestem w Moim Ojcu, a wy we Mnie i Ja w was” (J 14,20))


Wj 40,34-38 W czasie całej ich wędrówki obłok Pana unosił się nad przybytkiem
Ps 42 (41) Ufaj Bogu, bo jeszcze Go będę wysławiać
Ap 21,1-6 Sam Bóg będzie z nimi
J 14,15-31 Nie zostawię was sierotami

List (św. Klary): dusza wierna jest mieszkaniem Boga, a to jedynie przez miłość (3 LKl 21-26)

Oto wiadomo, że łaska Boża przewyższa wartością wszystko i że przez łaskę dusza wiernego człowieka jest większa od nieba, bo niebiosa ze wszystkimi stworzeniami nie mogą objąć Stwórcy (por. 1 Krl 8,27; 2 Krn 2,5), tylko dusza wierna jest Jego mieszkaniem i siedzibą (por. J 14,23), a to jedynie przez miłość, której pozbawieni są bezbożni. Prawda bowiem mówi: Kto mnie miłuje, ten będzie umiłowany przez Ojca mego i Ja będę go miłował, i przyjdziemy do niego, i będziemy u niego przebywać (J 14,21.23).

Jak więc Najświętsza chwalebna Dziewica cieleśnie Go piastowała, tak i ty, idąc Jego śladami (1 Pt 2,21), zwłaszcza pokory i ubóstwa, możesz Go niewątpliwie zawsze piastować w czystym i dziewiczym ciele; możesz ogarnąć tego, który i ciebie i wszystko ogarnia (por. Mdr 1,7; Kol 1,17); możesz posiadać to, co w porównaniu z każdym przemijającym posiadaniem na tym świecie będziesz posiadała trwalej.



LITURGIA JUTRZNI


Prośby na każdy dzień

Środa 18: Zjednoczeni obecnością Chrystusa
Za pasterzy Kościoła, zakonników i zakonnice: aby, dążąc całym swym życiem ku Bogu, nie kierowali się mądrością i roztropnością według ciała, lecz byli raczej prości i pokorni, by móc prowadzić, zachęcać i podtrzymywać na tej drodze wszystkich ludzi – módlmy się

Czwartek 19: Budujmy wspólnotę wokół Jezusa – Ekumenizm na co dzień
Za nas samych: abyśmy, ożywieni Słowem Pańskim, nie mówili źle o innych, ani nie szemrali, lecz umieli cenić dobro, które Bóg mówi i czyni w innych i abyśmy czuli się odpowiedzialni za dar, który Bóg zasiał w naszych sercach – módlmy się

Piątek 20: Módlmy się wspólnie w imię Jezusa
Za szukających Boga szczerym sercem: aby otworzyli się z prostotą na spotkanie z Nim i aby nieustannie Go wielbiąc przekazywali braciom całe bogactwo Jego miłości – módlmy się

Sobota 21: Od przeszłości do przyszłości: przebaczenie i uleczenie pamięci
Za osoby, które poświęciły się życiu kontemplacyjnemu: aby potrafiły ukazywać podwójną radość: z otrzymanego i doznanego przebaczenia, oraz ze świadomości, że ich ofiara i wyrzeczenie są owocem wolnego wyboru – módlmy się

Niedziela 22: Bóg jest wśród nas: wołanie o pokój
Za ludzi i dziś jeszcze cierpiących na trąd z powodu ogromnej nędzy: aby spotkali w swym życiu braci, którzy – jak Franciszek z Asyżu – okażą im pomoc, zrozumienie i wsparcie – módlmy się

Poniedziałek 23: Misja w imię Jezusa
Za lud Boży: aby Duch, który nim rządzi i kieruje, wzbudzał zawsze świętych duszpasterzy, budowniczych żywych Kościołów, mądrych wychowawców i ojców ukazujących nieprzebrane zdroje Bożego miłosierdzia – módlmy się

Wtorek 24: Uznajmy obecność Boga w innym: przyjmijmy innego w imię Jezusa
Za młodzież: aby potrafiła uznać, że nie ma sensu marzyć o rodzinie czy wspólnocie wolnej od wad i sprzeczności, i żeby z odwagą umiała przyjmować całą rzeczywistość wraz z jej nieuporządkowaniem i cierpieniem – módlmy

Środa 25: Zjednoczeni nadzieją
Za nas tu obecnych: abyśmy pojęli, jak bezcennym darem Pana jest to, że ofiaruje siebie samego w Eucharystii, by uczynić z naszego życia swe prawdziwe mieszkanie – módlmy się

LITURGIA NIESZPORÓW


Prośby na każdy dzień

Środa 18: Zjednoczeni obecnością Chrystusa
Ojcze Święty, który posłałeś Jezusa, by przyniósł nam Dobrą Nowinę o zbawieniu, spraw, aby cały świat został uświęcony w jedności i pokoju, i aby w każdym zakątku ziemi rozbłysło światło Twojego królestwa – módlmy się

Czwartek 19: Budujmy wspólnotę wokół Jezusa – Ekumenizm na co dzień
Ojcze Święty, dopomagaj nam odkrywać codziennie na nowo wartość miłości dzielonej z bliźnimi jako znaku stałej i troskliwej miłości Jezusa, Twojego Syna, do wszystkich ludzi, zgodnie z Jego słowami: „To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem” – módlmy się

Piątek 20: Módlmy się wspólnie w imię Jezusa
Ojcze Święty, który jesteś stróżem i obrońcą naszym, zachowaj Kościoły od wszelkich podziałów i błędów, dozwól nam żyć w pokoju i odbuduj jedność w prawdzie, którą utraciliśmy z powodu naszych grzechów – módlmy się

Sobota 21: Od przeszłości do przyszłości: przebaczenie i uleczenie pamięci
Ojcze Święty, który jesteś pokorą i przebaczeniem, naucz nas miłować niepodzielonym sercem Chrystusa ukrzyżowanego w braciach, których zgorszyliśmy naszymi podziałami, i zmyj rosą Twego miłosierdzia wszelką zadawnioną pamięć naszych błędów – módlmy się

Niedziela 22: Bóg jest wśród nas: wołanie o pokój
Ojcze Święty, który obiecałeś, że kto porzuci sprawy tego świata, by pójść za Chrystusem, stokroć więcej otrzyma, wspomóż tych, którzy tak czynią, aby zawsze szczerze szukali najpierw Twego królestwa – módlmy się

Poniedziałek 23: Misja w imię Jezusa
Ojcze Święty, który posłałeś na świat Jezusa, Twojego Syna umiłowanego, aby leczył, rozgrzeszał i przygarniał najsłabsze owce z Twej owczarni, pobudzaj także i dziś świętych ludzi przenikniętych blaskiem Twego miłosierdzia, by wlewali nadzieję w dusze najbardziej kruchych i zagubionych – módlmy się

Wtorek 24: Uznajmy obecność Boga w innym: przyjmijmy innego w imię Jezusa
Ojcze Święty, który wylałeś Ducha Świętego, by uświęcał i oczyszczał Chrystusowy Kościół, oświecaj i umacniaj duszpasterzy, aby troszczyli się o Niego zgodnie z Twoją wolą w postawie służby i umniejszenia – módlmy się

Środa 25: Zjednoczeni nadzieją
Ojcze Święty, z którego woli chwalebna Panna nad Pannami, Dziewica Maryja, nosiła cieleśnie w swoim łonie Twego Syna Jezusa, pomóż nam przyjąć Twoje Słowo, przez głębokie wsłuchiwanie się w teksty świętych Pism, oraz przez coraz intensywniejsze uczestnictwo w wysiłkach na rzecz jedności i pokoju w życiu codziennym – módlmy się


EKUMENICZNA LITURGIA SŁOWA BOŻEGO 18- 25 stycznia 2006
Z FRANCISZKAŃSKĄ REFLEKSJĄ NA TEMATY EKUMENICZNE
„Gdzie dwóch albo trzech gromadzi się w Moje imię, tam jestem pośród nich”. (Mt 18, 18-20)


Dwa główne tematy przewijają się przez liturgię ekumeniczną:

Temat A:
„Gdzie bowiem dwóch albo trzech gromadzi się w Moje imię, tam jestem pośród nich”. Wybór tego tematu wypływa z dążenia do rozwijania i umacniania komunii ludu Bożego, czy to łączącego się w małe grupy, czy w wielkie zgromadzenia, zarówno w życiu codziennym jak i przy okazji oficjalnych ceremonii liturgicznych. Jesteśmy posłuszni Bożemu wezwaniu nie tylko wtedy, gdy uczestniczymy w wielkich zgromadzeniach. Taka postawa ujawnia się również tam, gdzie zaledwie „dwóch albo trzech” gromadzi się w imię Jezusa, łącząc się w miłości, w modlitwie, w rozważaniu Pisma Świętego, gdyż właśnie przez miłość wzajemną między ludźmi urzeczywistnia się Królestwo Boże na ziemi.

Temat B:

„Wtedy Piotr podszedł do Jezusa i zapytał: „Panie, ile razy mam przebaczyć, jeśli mój brat zawini wobec mnie? Czy aż siedem razy?” Jezus mu odpowiedział „Nie mówię ci, że aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy”. Często mówimy o przebaczeniu, ale rzadko staramy się rzeczywiście przebaczyć sobie nawzajem. Atmosferę tej liturgii przenika silne, uporczywe nawoływanie do pokuty, rozbrzmiewające szczególnie donośnie w jej zakończeniu, w inwokacji pokutnej i w modlitwie „Ojcze nasz”: „odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”.

C = CELEBRANS
W = WSZYSCY
L = LEKTOR


I. OBRZĘDY WSTĘPNE

Pozdrowienie i modlitwa wstępna
C: Łaska i pokój niech będą z wami
W: Łaska i pokój niech będą z tobą
C i W: W imię Boga, naszego Ojca, i Pana Jezusa Chrystusa

Wprowadzenie

Pan wzywa chrześcijan, by gromadzili się razem i pokazuje im, że miłość i przebaczenie są ze sobą związane. Pamięć o Chrystusie ukrzyżowanym przynagla chrześcijan, by wyciągali rękę na zgodę i wybaczali. We wsiach, osadach i miastach zadaniem ludu Bożego jest szukanie dróg do pojednania poprzez uznanie oraz wyznanie zła i cierpienia zadanego bliźniemu. Z tą świadomością chrześcijanie będą mogli starać się o wybaczenie i o całkowite uleczenie pamięci na nowej drodze wytyczonej przez Chrystusa.
Śpiew na wejście / Hymn / Modlitwa uwielbienia

Litania do Chrystusa
C: O Jezu, Panie, który powstałeś z martwych
W: Zebraliśmy się tu w imię Twoje
C: O Jezu, Dobry Pasterzu
W: Zebraliśmy się tu w imię Twoje
C: O Jezu, Słowo życia
W: Zebraliśmy się tu w imię Twoje
C: O Jezu, Przyjacielu ubogich
W: Zebraliśmy się tu w imię Twoje
C: O Jezu, Źródło przebaczenia
W: Zebraliśmy się tu w imię Twoje
C: O Jezu, Książę pokoju
W: Zebraliśmy się tu w imię Twoje
W: Panie Jezu Chryste, zgromadź nas w wierze i miłości, tchnij powtórnie w nas nowe życie Twojego Świętego Ducha, abyśmy mogli słuchać Twego świętego słowa, modlić się w imię Twoje, dążyć żarliwie do jedności wśród nas chrześcijan i żyć pełnią wiary, która wyznajemy. Tobie chwała i cześć wraz z Ojcem i Duchem Świętym przez wszystkie wieki wieków. Amen.

Śpiew / Hymn / Modlitwa uwielbienia

II. LITURGIA SŁOWA BOŻEGO

Z listu do Efezjan: 4,1-7
A zatem zachęcam was ja, więzień w Panu...

Homilia / Rozważanie
ABY WSZYSCY STANOWILI JEDNO

Jako chrześcijanie nigdy nie możemy zapomnieć o modlitwie, którą Pan nasz Jezus Chrystus zanosił do swego Ojca w niebie: „ ... aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie” (J 17,20-22). Zatem i Kościół przez Niego założony nie może nie stanowić jedności, jak to mówi również św. Paweł do Efezjan, a za ich pośrednictwem także do nas: „usiłujcie zachowajcie jedność Ducha dzięki więzi, jaką jest pokój”. (Ef 4,1-6).

W ten sposób zarówno Kościół pierwotny jak i Kościół okresu patrystycznego nigdy nie przestał żywić nadziei, modlić się i działać na rzecz „jedności wszystkich”, przekazując także następnym stuleciom tę samą nadzieję, te same modlitwy i ten sam sposób działania. Pomocne jest tu wsparcie Boże, i to uświadamia nam nasz Odkupiciel Jezus Chrystus przykładem własnej modlitwy: „Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno... aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno” (J 17,11-12.21).
Modlitwa Pana naszego stanowi dla nas świętą zachętę do proszenia Boga o niezmierny dar jedności w Nim, a, przez Niego, z naszymi braćmi.

Aby dochować wiary ideałowi jedności, która jest nam droga i tak bliska, musimy zrozumieć, że, by ją osiągnąć, winniśmy postanowić, iż będziemy pracowali z determinacją, nie licząc, że to Pan Bóg zrobi za nas to, co do nas należy; nie wolno nam zapomnieć, że winniśmy prosić Go o wsparcie, bo On może dokonać tego, czego my nie możemy.

Jeśli „miłość wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma” (1 Kor 13), to znaczy, że gromadzi wszystkich, którzy nią żyją, w braterskiej wspólnocie bez skazy i towarzyszy im w dążeniu do najwznioślejszych nawet ideałów, skłaniając ich do wzajemnej współpracy.

Modlitwa to chrześcijańska walka, przez którą dochodzi się do komunii miłości. Jak niewidzialna nić wiąże ona wszystkich, którzy modlą się razem, w tej samej intencji, do tego samego Boga. Modlitwa wiąże niby w jeden snop wszystkich, którzy modlą się z wiarą i miłością, łącząc ich z odkupieńczą modlitwą Chrystusa i z tym, co On nam obiecuje: „Dalej, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich” (Mt 18,19-20).

Modlitwą usuwamy egoizm poza granice życia, dzięki miłości do wszystkich naszych braci coraz wyraźniejsze i bardziej zrozumiałe staje się wszystko, co jest w nas najlepszego i najczystszego. Prawda zawsze zatriumfuje, bo pochodzi od Boga, a gwarancją jest dar Ducha Świętego, który opiekuje się aż do końca czasów Kościołem Pańskim tu na ziemi.

Ale także miłość między braćmi musi zatriumfować nad egoizmem, pychą i obojętnością wielu. Niech Pan nam dopomoże.

Nicolae Corneanu Metropolita Banatu, Rumunia

W: Alleluja

Słowa Ewangelii według św. Mateusza: 18
W tym czasie uczniowie przystąpili do Jezusa z zapytaniem...

Homilia / Rozważanie

„Gdzie dwóch albo trzech gromadzi się w Moje imię, tam jestem pośród nich”.
Mt 18,20

W wielkich miastach niemieckich, takich jak Berlin czy Hamburg, na nabożeństwie w sobotę wieczorem lub wczesnym rankiem w niedzielę można zauważyć dość dziwne zjawisko. Wielkie kościoły są prawie puste. Czasami na wspólną modlitwę zbierają się nie więcej niż dwie czy trzy osoby. To dziwne, bo te dwie czy trzy osoby zmieściłyby się w zwykłym pokoju, a tymczasem znajdują się w gmachach obliczonych niegdyś na setki czy nawet tysiące wiernych. Ten widok może wywoływać uczycie osamotnienia i przygnębienia.

Od dłuższego już czasu teologowie, socjologowie i przedstawiciele innych dyscyplin naukowych z zatroskaniem pochylają się nad tym problemem. Mówi się o konsekwencjach zeświecczenia. Ta obserwacja prowadzi w sposób logiczny – takie przynajmniej słyszy się głosy – do stwierdzenia, że religia chrześcijańska ma coraz mniejszy wpływ na życie społeczeństw zachodnich. Pomińmy tu fakt, że od pewnego czasu pojawiają się opinie, iż taka interpretacja jest, być może, zbyt prosta i skupmy się na innym aspekcie.

Z lekką nutą ironii niektórzy teologowie luterańscy opisują te puste kościoły w następujący sposób: Oto Kościół niewidzialny. Luter czynił rozróżnienie między Kościołem widzialnym a niewidzialnym, aby wyrazić w ten sposób myśl, że prawdziwy Kościół Jezusa Chrystusa to nie tylko ten, który widzimy patrząc na jego pasterzy, na zwykłych ludzi, na budowle, a także na rozliczne wyznania naszej wiary. Prawdziwy Kościół jest zawsze czymś znacznie większym, jest czymś, co nie tylko ogarniamy wzrokiem, ale także tym, co odczuwamy w sercu. Tak więc prawdziwy Kościół wykracza poza mury naszych świątyń.

Określenie „Kościół niewidzialny” w odniesieniu do kościoła, w którym nabożeństwo odprawia się prawie bez udziału wiernych, wyraża oczywiście ironię połączoną z rezygnacją. Luter nigdy nie myślał o kościołach, w których nie ma ludzi. Tym niemniej słowa „Kościół niewidzialny” zawierają w sobie głęboką prawdę. Obecność Boga w świecie nie jest czymś, co dałoby się zmierzyć. Nie jest tak, że Bóg jest bardziej obecny w wypełnionej ludźmi katedrze niż w miejscu, gdzie dwie czy trzy osoby zebrały się w Jego imię. Jezus jest obecny wśród nas także na różne sposoby, których się nie spodziewamy, a nawet ich nie dostrzegamy. To wielka obietnica: Gdzie dwaj lub trzej są zjednoczeni w imię Boże, tam Jezus jest pośród nas. Bóg spotyka się z nami i odnajduje nas, gdy wraz z kimś innym wzywamy Jego imienia. Gdy nasze serce zwraca się ku Bogu razem z innym sercem, Bóg ustanawia wspólnotę ducha. Bóg jest obecny swym Duchem w naszych sercach – niewidzialnie, a jednak z mocą. W ten sposób przeżywamy komunię z Bogiem razem i wspólnie z drugą osobą. Wzywanie razem z kimś innym imienia Bożego jest aktem rzeczywistej obecności Boga w świecie, a ta rzeczywista obecność w świecie nie jest sprawą ilości.

Zatem widząc, że w jakimś wielkim kościele są tylko dwie czy trzy osoby, powinniśmy być bardziej ostrożni. To, co nasze oczy odbierają jako obraz osamotnienia i pustki, jest w rzeczywistości czymś innym. Jest to znak, że Bóg jest obecny wśród nas tak jak On chce, a nie tak jak my myślimy. Kościół narodził się – jak pisze ewangelista Mateusz – gdzie dwaj lub trzej uczniowie Jezusa byli zebrani w imię Boże, a na przestrzeni dotychczasowych dziejów Bóg obiecał nam, że będzie z nami tam, gdzie dwaj czy trzej bracia lub siostry będą zebrani w Jego imię.

Jörg Lauster, pastor i teolog luterański, Moguncja

Z Pism św. Franciszka

„Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni (J 15,7). Gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich (Mt 18,20). A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata (Mt 28,20). Słowa, które Ja wam powiedziałem, są duchem i są życiem (J 6,63). Ja jestem drogą, prawdą i życiem (J 14,6)” (1 Reg 22,38-42).

„Dlatego: Synowie ludzcy, dokąd będziecie twardego serca (Ps 4,3)? Dlaczego nie poznajecie prawdy i nie wierzycie w Syna Bożego (J 9,55)?

Oto uniża się co dzień, jak wtedy, gdy z tronu królewskiego (Mdr 18,15) zstąpił do łona Dziewicy. Codziennie przychodzi do nas w pokornej postaci. Co dzień zstępuje z łona Ojca (J 1,18; 6,38) na ołtarz w rękach kapłana. I jak ukazał się świętym apostołom w rzeczywistym ciele, tak i teraz ukazuje się nam w świętym Chlebie. I jak oni swoim wzrokiem cielesnym widzieli tylko Jego Ciało, lecz wierzyli, że jest Bogiem, ponieważ oglądali Go oczyma ducha, tak i my, widząc chleb i wino oczyma cielesnymi, starajmy się dostrzegać i wierzmy mocno, że jest to Jego żywe i prawdziwe Najświętsze Ciało i Krew.
I w taki sposób Pan jest zawsze ze swymi wiernymi, jak sam mówi: Oto Ja jestem z wami aż do skończenia świata (Mt 28,20)” (Np. 1).

Refleksja
„JA JESTEM Z WAMI AŻ DO SKOŃCZENIA ŚWIATA”
CHRYSTUS DZISIAJ, WEDŁUG ŚW. FRANCISZKA

Choć tajemnica Chrystusa zrealizowała się w czasie historycznym poprzez wcielenie, chwalebną mękę i zmartwychwstanie, to jednak jest nadal obecna w naszym dzisiejszym życiu. Dobry Pasterz – pisze Franciszek cytując Jana – który oddał za nas swoje życie i nadal o nas się troszczy, jest zawsze z nami aż do końca czasów. Dlatego trzeba uciekać się do Niego i przy Nim się gromadzić, aby utworzyć prawdziwą braterską wspólnotę (por. 1 Reg 22,32-35,). Franciszek nie wykłada tego w sposób usystematyzowany, lecz z przenikliwą intuicją sygnalizuje, iż Chrystus jest obecny dzisiaj wśród nas na cztery sposoby.

Jest obecny przede wszystkim we wspólnocie, która zgromadziła się w Jego imię. Gdziekolwiek są dwaj lub trzej zebrani z Jego przyczyny, tam On jest pośród nich; my trwamy w Nim, a Jego słowa, które są duchem i życiem, trwają w nas i dzięki nim żyjemy (por. 1 Reg 22,36-39,).

Jego słowa, Jego Ewangelia, które są zarazem ożywczymi i dynamicznymi słowami Ducha (por. 2 LW 3,) - a niezmierzone bogactwa w nich zawarte należy odkrywać z weselem i radością (por. Np. 20, ; Np. 7, ) – zbawiają nas na równi z sakramentem Ciała i Krwi Chrystusa (por. 2 LW 34, ). Są więc drugim miejscem obecności Pana. Gdy staramy się przyjąć je, zrozumieć duchowo i według nich żyć, to spotykamy i wielbimy Pana samego (por. LZ 34-37,).


Najoczywistszym miejscem obecności Chrystusa i Jego tajemnicy jest Eucharystia – liturgia i komunia. Z tego Chrystusa, który przyszedł na świat, umarł i zmartwychwstał, niczego innego nie mogą dziś dostrzec nasze zmysły, jak tylko Jego postać eucharystyczną: obrządek i elementy materialne – chleb i wino. W tych elementach, tak bardzo zwyczajnych, że aż banalnych, przedstawia się oczom naszej wiary Syn Boży, który uniża się każdego dnia, jak uniżył się w chwili wcielenia. Codziennie przychodzi do nas w pokornej postaci. Jego obecność w sakramencie jest przejawem Jego pokory, Jego kenozy, a także pokory Ojca, który akceptuje zstąpienie swego Jedynego Syna z własnego łona na ołtarz w rękach kapłana (Np. 1,18,). Franciszek nigdy nie zapomina, że Ten, który tak anonimowo uniża się w eucharystii, jest „Panem wszechświata, Bogiem i Synem Bożym ... który już nie podlega śmierci, lecz żyje w wiecznej chwale” (LZ 27 i 22,).

Wreszcie Chrystus, także i dziś - jak w wielkiej modlitwie, którą wzniósł w wieczór swej Męki (por. J 17) - nie przestaje modlić się za nas i objawiać imienia Ojca (por. 1 Reg 22,41nn,). Trzykrotnie ta modlitwa „kapłańska” jest cytowana w pismach Franciszka, który przypomina prośby, jakie Chrystus zanosi w niej do Boga w naszej intencji: o jedność, o radość, o ustrzeżenie nas od złego, o poznanie miłości Boga do nas, o udział w losach Syna i w Jego chwale.

Thaddée Matura ofm

III. WYZNANIE WIARY

Credo

Przytoczony poniżej tekst Symbolu Nicejsko-Konstantynopolitańskiego był używany podczas III Spotkania Konferencji Kościołów Europejskich (KEK) i Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE) w Riva del Garda (1984). Można też posługiwać się tekstem Składu Apostolskiego.

Wierzę w jednego Boga, Ojca wszechmogącego,
Stworzyciela nieba i ziemi, wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych.
I w Jezusa Chrystusa, Syna Bożego Jednorodzonego,
który z Ojca jest zrodzony, przed wszystkimi wiekami,
Bóg z Boga, światłość ze światłości, Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego.
Zrodzony, a nie stworzony, współistotny Ojcu,
a przez Niego wszystko się stało.
On to dla nas, ludzi, i dla naszego zbawienia, zstąpił z nieba.
I za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy.
I stał się człowiekiem.
Ukrzyżowany również za nas, pod Poncjuszem Piłatem został umęczony i pogrzebany,
I zmartwychwstał trzeciego dnia, jak oznajmia Pismo.
I wstąpił do nieba, siedzi po prawicy Ojca.
I powtórnie przyjdzie w chwale sądzić żywych i umarłych;
a Królestwu Jego nie będzie końca.
Wierzę w Ducha Świętego, Pana i Ożywiciela,
który od Ojca i Syna pochodzi,
Który z Ojcem i Synem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę,
który mówił przez Proroków.
Wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół.
Wyznaję jeden chrzest na odpuszczenie grzechów.
I oczekuję wskrzeszenia umarłych.
I życia wiecznego w przyszłym świecie.
Amen.

Śpiew / Hymn / Modlitwa uwielbienia

IV. WYZNANIE GRZECHÓW I PROŚBA O PRZEBACZENIE

Zgromadzenie dzieli się na dwie grupy, które modlą się na przemian

L: Na wiele sposobów uchybiliśmy wierności powołaniu chrzcielnemu, naszemu oddaniu i uległości względem Boga. Ofiarujmy Mu teraz naszą skruchę.

W: Wyznajemy Ci, Boże życia,
że nie umieliśmy żyć jak bracia i siostry ani jak dzieci Twoje.
Wyznajemy Ci, Boże bogaty w miłość,
że nie odpowiedzieliśmy miłością na Twoją miłość ku nam.

Kyrie Elejson

Wyznajemy Ci, Boże bogaty w łaskę,
że wątpiliśmy o Twoim słowie i nie byliśmy posłuszni Twoim naukom.
Wyznajemy Ci, Boże bogaty w miłosierdzie,
że chcieliśmy ograniczyć Cię i zamknąć w ramach naszych doktryn i teologii.

Kyrie Elejson

Wyznajemy Ci, Boże wszechmogący,
że nie uznawaliśmy Ciebie za Pana nieba i ziemi.
Udziel nam przebaczenia i odkupienia
także za czas, kiedy nie pozwalaliśmy, aby Twoje światło jaśniało wśród nas.

Kyrie Elejson

L: Na wiele sposobów uchybiliśmy oddaniu i miłości względem bliźnich, mężczyzn i kobiet. Zwracamy się do nich z modlitwą, ofiarując naszą skruchę.

W: Siostry i bracia w Chrystusie, wyznajemy wam,
że nie rozumieliśmy waszego stylu życia.
Siostry i bracia w Chrystusie, wyznajemy wam
naszą bezsensowną pychę i zarozumialstwo.

Kyrie Elejson

W: Siostry i bracia w Chrystusie, wyznajemy wam,
że odwróciliśmy się od was, gdy byliście w potrzebie.
Siostry i bracia w Chrystusie, wyznajemy wam,
że nie umieliśmy dostrzec Chrystusa zmartwychwstałego w cudzoziemcu obok nas.

Kyrie Elejson

W: Siostry i bracia w Chrystusie, wyznajemy wam,
że pragnęliśmy życia łatwego, wygodnego - życia, które zbyt wiele nie kosztuje.
Wybaczcie, że nie umieliśmy ukazać wam miłości Chrystusowej,
wybaczcie i to, czego nie udało się nam doprowadzić do końca.

V. ZNAK POKOJU

L: Oby każdy z nas mógł wspomnieć teraz na słowa Pana, oby każdy z nas umiał zejść z błędnej drogi i wkroczyć na szlak przyjaźni, miłości i jedności, który ukazał nam Zbawiciel. W duchu pokoju i zgody odmówmy razem modlitwę, którą On przekazał swoim uczniom.

W: Ojcze nasz, któryś jest w niebie,
święć się imię Twoje,
przyjdź królestwo Twoje,
bądź wola Twoja
jako w niebie, tak i na ziemi.
Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj.
I odpuść nam nasze winy,
jako i my odpuszczamy naszym winowajcom.
I nie wódź nas na pokuszenie,
ale nas zbaw ode Złego.
Twoje jest królestwo, potęga i chwała na wieki.
Amen.

L: Niech to, co wyznaliśmy ustami stanie się rzeczywistością w naszym życiu. Przekazując sobie znak pokoju, powtórzmy nasze zobowiązanie do odnowy życia, a wyznanie, które uczyniliśmy Bogu i bliźniemu, niech będzie jej początkiem i podwaliną.

Znak pokoju

C: Pokój Pański niech będzie zawsze z wami.
W: I z duchem Twoim.
C: Przekażmy sobie znak pokoju.

VI. MODLITWY DZIĘKCZYNNE I WSTAWIENNICZE

Dwaj celebransi lub dwaj lektorzy prowadzą modlitwę, zgromadzeni odpowiadają.

C: Pomni na dary Boże, módlmy się wspólnie:

L 1: O Panie nieba i ziemi, za to, że natchnąłeś nas pragnieniem pójścia za głosem Twojego Ducha, który wzywa nas do jedności w Chrystusie
W: Dziękujemy Ci, Panie.

L 2: Spraw, byśmy byli bardziej ulegli woli Twojej i chętniej słuchali siebie nawzajem.
W: Prosimy Cię, Panie.

L 1: Za to, że pragniemy rozmawiać z sobą, działając w duchu naszej wspólnej wiary i starając się zrozumieć różnice, jakie nas dzielą
W: Dziękujemy Ci, Panie.

L 2: Spraw, aby duszpasterze, teologowie i lud chrześcijański pracowali twórczo i cierpliwie tak, aby ich praca przyniosła trwały owoc.
W: Prosimy Cię, Panie.

L 1: Za osiągnięte porozumienia w kwestiach teologicznych i duszpasterskich
W: Dziękujemy Ci, Panie.

L 2: Uzdolnij nas do podejmowania i rozwiązywania kwestii, które jeszcze nas dzielą.
W: Prosimy Cię, Panie.

L 1: Za nasze doroczne spotkania na modlitwie o jedność chrześcijan
W: Dziękujemy Ci, Panie.

L 2: Spraw, aby chwile wspólnej modlitwy stały się normalną praktyką w naszych wspólnotach.
W: Prosimy Cię, Panie.

L 1: Za wspólne świadectwo w Chrystusie, które potrafiliśmy dać w trudnych okresach, za sprawiedliwość, pokój, pomoc humanitarną
W: Dziękujemy Ci, Panie.

L 2: Spraw, abyśmy tak potrafili się jednoczyć, żeby cały świat mógł uwierzyć w Jezusa Chrystusa, którego Ty posłałeś.
W: Prosimy Cię, Panie,

L 1: Za rozwój dialogu międzyreligijnego na całym świecie
W: Dziękujemy Ci, Panie.

L 2: Spraw, abyśmy, coraz mocniej angażując się w ten dialog, mogli odczuwać naglącą potrzebę pełnej komunii między chrześcijanami, jako świadectwa dla osób innej wiary.
W: Prosimy Cię, Panie.

L 1: Za rodziny międzywyznaniowe, żywych świadków komunii osobowej w miłości do Ojca, Syna i Ducha Świętego
W: Dziękujemy Ci, Panie.

L 2: Spraw, aby życie rodzinne przyczyniło się do wzrostu chrześcijańskiej radości wśród członków ich Kościołów.
W: Prosimy Cię, Panie.

L 1: Za ogromny postęp, jaki osiągnęły nasze Kościoły, we wspólnym rozumieniu słowa Bożego jako źródła Objawienia i za poczynione już kroki na drodze do wspólnego celebrowania Eucharystii
W: Dziękujemy Ci, Panie.

L 2: Spraw, by nadzieja, iż pewnego dnia przystąpimy wspólnie do tego samego stołu i spożywać będziemy z tego samego kielicha, umocniła w nas pragnienie pełnienia Twojej woli po to, byśmy mogli otrzymać od Ciebie ten dar.
W: Prosimy Cię, Panie.

Zależnie od miejscowej sytuacji można dodać inne modlitwy wstawiennicze.

VII. BŁOGOSŁAWIEŃSTWO I ROZESŁANIE

Posłanie na misję
W: Otwórz nasze oczy na Twoją obecność,
otwórz nasze uszy na Twoje wołanie,
Otwórz nasze serca na Twoją miłość.
Spraw, abyśmy umieli otwierać nasze ramiona na przyjęcie bliźniego,
spraw, abyśmy umieli otwierać nasze serce cudzoziemcowi,
spraw, abyśmy umieli otwierać nasze drzwi wędrowcom.
Spraw, o Panie, abyśmy umieli przyjąć Ciebie,
teraz i zawsze. Amen.

Rozesłanie
C: Idźcie w pokoju, by służyć Panu z miłością.
W: Bogu niech będą dzięki. Pieśń na zakończenie