Przegląd kolęd prawosławnych

PAP |

publikacja 09.01.2011 19:43

Kolęd w różnych językach, w wykonaniu chórów cerkiewnych, amatorskich, zawodowych czy dziecięcych, można było posłuchać w niedzielę w Operze i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku. Odbył się tam 29. Przegląd Kolęd Prawosławnych.

Przegląd kolęd prawosławnych Darek Delmanowicz/PAP

Jak powiedział PAP prowadzący imprezę ksiądz Jan Kojło, dyrektor prawosławnego Radia Orthodoxia w Białymstoku, celem wieczorów kolęd prawosławnych jest nie tylko ich prezentacja i podtrzymanie tradycji kolędowania, ale również wymiana doświadczeń muzycznych między chórami.

W niedzielę wystąpił w Białymstoku m.in. Chór Duchowieństwa Diecezji Białostocko-Gdańskiej czy zespół dziecięcy podopiecznych Prawosławnego Ośrodka Miłosierdzia "Eleos". Kolędy zaśpiewał również zagraniczny gość przeglądu - prawosławny chór kameralny z Finlandii. W ocenie ks. Kojły chóry, które wzięły udział w koncercie, prezentują bardzo wysoki poziom artystyczny.

Przegląd organizowany jest w Białymstoku od 1983 roku. Najpierw miał charakter lokalny, wówczas brały w nim udział tylko miejscowe chóry. Z czasem impreza rozrosła się i obecnie przegląd stanowią dwa koncerty. Na pierwszy zapraszane są najlepsze chóry z regionu i z zagranicy, podczas drugiego (odbędzie się w przyszłą niedzielę) prezentują się zespoły z Białegostoku.

Ksiądz Kojło powiedział, że tradycja kolęd związana jest z tradycją ludową i "przywędrowała" do prawosławia z Zachodu w XVII wieku, a jej rozkwit nastąpił na przełomie XVIII i XIX wieku. "Fenomen kolędy polega na tym, że są to proste teksty, a jednocześnie bardzo głęboko wyrażające prawdę i radość Bożego Narodzenia" - podkreślił duchowny. Dodał, że dzięki prostym słowom i łatwej melodii chętnie wykonywane są przez wiernych.

Kolędy śpiewane są zarówno w cerkwiach, jako tekst paraliturgiczny, jak i w domach, w rodzinnym gronie. Tradycyjnie kolędy wykonywane są też przez kolędników. Tam, gdzie prawosławni obchodzą Boże Narodzenie według kalendarza juliańskiego, czyli trzynaście dni po katolikach, od kilku dni jest właśnie czas prawosławnego kolędowania. Tak jest przede wszystkim w województwie podlaskim, gdzie są największe w kraju skupiska wiernych Cerkwi.

Kolędnicy to najczęściej grupy młodzieży, chodzące od domu do domu z gwiazdą (w prawosławiu nie ma zwyczaju kolędowania z szopką, także w świątyni jej miejsce zajmuje ikona Bożego Narodzenia) i śpiewające domownikom bożonarodzeniowe pieśni. Wykonywane są w różnych językach, m.in. po białorusku, ukraińsku, rosyjsku, a także po polsku.

Polska Cerkiew ma około stu najpopularniejszych kolęd, ale wraz z regionalnymi, znanymi jedynie lokalnie utworami, jest ich dużo więcej.