Prawosławie znaczy zmartwychwstanie

GN 15/2022 |

publikacja 14.04.2022 00:00

Prawosławie to tak naprawdę zmartwychwstanie, a każda niedziela to „mała Pascha”. Od Wielkanocy do wigilii Wniebowstąpienia pozdrawiamy się słowami „Chrystus zmartwychwstał” i odpowiadamy „Prawdziwie zmartwychwstał”.

Prawosławie znaczy zmartwychwstanie archiwum ks. Paweła Sterlingowa

Ks. Paweł Sterlingow,

proboszcz prawosławnej parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Siemiatyczach.

PRZYGOTOWANIE

O randze Wielkanocy świadczy to, że Wielki Post, który nas do niej przygotowuje, trwa aż siedem tygodni. A do niego też trzeba się przygotować – to trwa kolejne cztery niedziele. Sam Wielki Post dzieli się na trzy okresy – pierwszy to 40 dni przemiany duchowej – metanoi – kiedy zastanawiamy się nad swoim życiem, rozważamy, co powinniśmy w nim zmienić. Po tych dniach postu następują dwa radosne święta – Sobota o Łazarzu, kiedy rozważamy jego wskrzeszenie, i Niedziela Palmowa. A potem przeżywamy trzecią część – Wielki Tydzień Męki Pańskiej, kiedy skupiamy się na ostatnich ziemskich dniach życia Zbawiciela. Przez cały ten czas obowiązuje nas ścisły post – powstrzymanie się od mięsa, ryb i nabiału, także w niedziele. Oczywiście post musi być dostosowany do stanu zdrowia i życiowej sytuacji konkretnej osoby. Chodzi o idealną harmonię pomiędzy postem duchowym a cielesnym, ważne są też modlitwa i dzieła miłosierdzia. W Wielkim Poście w tygodniu nie jest sprawowana Eucharystia, w środy i piątki odbywa się Liturgia Uprzednio Poświęconych Darów. W pozostałe dni tygodnia sprawowane są tylko godziny kanoniczne. W niektórych parafiach w piątki odbywa się modlitwa, którą nazywamy „Krzyżowa Pieśń”.

ŚWIĘTOWANIE

W Wielki Piątek wieczorem na środek cerkwi wynoszona jest płaszczenica – ikona z wizerunkiem całunu, która jest tego dnia szczególnie adorowana. Uroczyście celebrujemy nabożeństwo pogrzebu Jezusa. W Wielką Sobotę rano mamy już przedsmak świętowania – kolory szat liturgicznych i wystroju cerkwi zmieniamy z ciemnych na białe, zaczynamy też śpiewać tropariony – krótkie hymny liturgiczne, sławiące zmartwychwstanie Chrystusa. W sobotę o 23.30 sprawujemy kompletę, płaszczenica wnoszona jest do prezbiterium. Następnie duchowni i wierni trzykrotnie okrążają świątynię, śpiewając hymn: „Zmartwychwstanie Twoje, Chryste Zbawco, aniołowie śpiewają na niebiosach, i nam na ziemi pozwól, czystym sercem Ciebie sławić”. Potem sprawowana jest jutrznia i Boska Liturgia – wszystko, poza odczytaniem Ewangelii, jest w niej śpiewane. Przez całe nabożeństwo wielokrotnie śpiewany jest troparion Zmartwychwstania: „Chrystus powstał z martwych, śmiercią podeptał śmierć, i będącym w grobach Życie dał”. Tradycją jest, że w noc paschalną Ewangelię czyta się w wielu językach – rozpoczyna się po grecku, potem po staro-cerkiewno-słowiańsku, łacinie, angielsku, niemiecku, polsku… Na koniec następuje poświęcenie pokarmów na świąteczny stół. W pierwszy dzień święta każdy ma wstęp na dzwonnicę i może dzwonić we wszystkie dzwony, wyrażając radość paschalną. Przez pierwszy tydzień wielkanocny królewskie wrota w ikonostasie są otwarte – to symbol, że wrota do raju są otwarte dla każdego. Wierzymy, że jeśli ktoś umrze w tygodniu paschalnym, idzie prosto do nieba.

SAKRAMENTY

Spowiedź to sakrament uzdrowienia, kapłan występuje w roli świadka, przyjmując spowiedź, a także w roli lekarza. W czasie sprawowania tego sakramentu kapłan wypowiada do penitenta następujące słowa: „Dziecię, oto Chrystus niewidzialnie stoi tutaj i przyjmuje twoją spowiedź. Nie wstydź się i niczego nie obawiaj, i niczego przede mną nie ukrywaj, ale wyznaj mi bez wahania wszystko, co zrobiłeś, a w ten sposób otrzymasz przebaczenie od Pana naszego Jezusa Chrystusa. Oto Jego święta ikona przed nami, a ja jestem tylko świadkiem składającym Mu świadectwo o wszystkim, co masz mi do powiedzenia. Jeśli cokolwiek przede mną ukryjesz, będziesz miał jeszcze większy grzech. Uważaj zatem, abyś przyszedłszy do lecznicy, nie odszedł nieuleczony”. Eucharystia to centrum życia liturgicznego. Tam gdzie Eucharystia, tam jest Kościół, jest Chrystus. To najważniejsza część życia człowieka. Przystępowanie do Eucharystii jest dla nas najważniejszym kryterium tożsamości, dlatego prawosławny nie może przyjąć Komunii w kościele katolickim, a katolik nie powinien przystąpić do Komunii w cerkwi.

CODZIENNOŚĆ

Modlimy się rano i wieczorem. Zachęcamy wiernych, aby czytali fragmenty Pisma Świętego. Niektórzy modlą się jeszcze na inne sposoby, na przykład czytają Akatyst do Matki Bożej. Możemy też własnymi słowami rozmawiać z Bogiem. Wiele modlitw, które odmawiamy, jest takich jak w Kościele katolickim – możemy wspólnie odmawiać Modlitwę Pańską, „Zdrowaś, Maryjo” czy „Pod Twoją obronę”. Często modlimy się razem z chrześcijanami innych denominacji i znajdujemy wspólny język.•

notowała Agnieszka Huf

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.