Święty Paweł przed sądem

Jakub Jałowiczor

GN 15/2022 |

publikacja 14.04.2022 00:00

Cytowanie Biblii to nie powód, by zamknąć człowieka w więzieniu – orzekł sąd. To jednak nie koniec procesu byłej minister spraw wewnętrznych Finlandii.

Päivi Räsänen. NICOLAS BOUVY /epa/pap Päivi Räsänen.

Prokuratura domagała się skazania Päivi Räsänen na przynajmniej 120 dni więzienia. Parlamentarzystka, a w przeszłości szefowa partii Chrześcijańscy Demokraci, miała trzykrotnie dopuścić się mowy nienawiści pod adresem homoseksualistów: w 2019 r. poprzez wpis na Twitterze, w tym samym roku w wywiadzie radiowym i w 2004 r. w broszurze opublikowanej przez kościelne wydawnictwo. Na ławie oskarżonych zasiadł też luterański biskup Juhana Pohjola, który w 2004 r. wydał pracę autorstwa Räsänen.

Duma czy wstyd?

Sprawę zapoczątkował twitterowy wpis. Räsänen odnosiła się w nim do zachowania Ewangelicko-Luterańskiego Kościoła Finlandii. Ta protestancka wspólnota w 2019 r. ogłosiła się oficjalnym partnerem Helsinki Pride, marszu poparcia dla homoseksualistów połączonego z koncertami i imprezami w klubach gejowskich. W demonstracji osobiście brała udział m.in. Irja Askola, pierwsza kobieta w Finlandii, która została protestanckim biskupem. – Moi przyjaciele chcieli odejść z tego Kościoła – mówiła później Räsänen. – Modliłam się i uznałam, że to nie czas, żeby odchodzić, ale żeby budzić tych, którzy śpią.

Parlamentarzystka zamieściła na twitterowym profilu zdjęcie fragmentu Listu do Rzymian ze słowami: „Mężczyźni, porzuciwszy normalne współżycie z kobietą, zapałali nawzajem żądzą ku sobie, mężczyźni z mężczyznami uprawiając bezwstyd i na samych sobie ponosząc zapłatę należną za zboczenie”. Jak to możliwe, zapytała Räsänen, że to, co Biblia nazywa bezwstydem, Kościół uznaje za powód do dumy?

Rewolucja i rozłam

Ewangelicko-Luterański Kościół Finlandii jest liberalny obyczajowo, choć nie aż tak jak wspólnota z sąsiedniej Szwecji. Fińscy luteranie od 1988 r. mają pastorki (w Szwecji jest tak od 1960 r.), ale oficjalnie nie udzielają ślubów parom jednopłciowym. W prawie cywilnym od 2002 r. funkcjonują związki partnerskie, a od 2017 r. małżeństwa osób tej samej płci, ale postępowanie wspólnoty w tej sprawie jest niejednoznaczne. Mimo zakazu niektórzy duchowni ogłaszają publicznie, że celebrują śluby par gejowskich lub lesbijskich. Inni takie związki błogosławią. Zwierzchnik wspólnoty abp Tapio Luoma z Turku mówił, że sam jest temu przeciwny, ale gdyby synod zgodził się wymaganą większością na udzielanie takich ślubów, to on by nie oponował. W 2003 r. fiński Kościół zadeklarował, że będzie zatrudniał w swoich strukturach homoseksualistów. 5 lat później pastor Olli-Veikko Aalto z parafii w miejscowości Imatra ogłosił, że jest kobietą. Wierni nie chcieli takiego duchownego. 600 osób zadeklarowało, że nie będzie przychodzić do kościoła. Pastor posługujący się teraz imieniem Marja-Sisko poszedł na długi urlop. Wkrótce po nim odszedł z posługi. Został jednak zatrudniony jako notariusz przez luterańską diecezję Kuopio.

Nie tylko parafianom z Imatry nie podoba się rewolucja seksualna w Kościele. W 1999 r. powstała Fińska Fundacja Lutra, konserwatywny ruch wewnątrz wspólnoty. To ona w 2004 r. opublikowała broszurę pt. „Stworzył ich mężczyzną i kobietą”. Za sprawy wydawnicze odpowiadał wówczas pastor, obecnie biskup, Juhana Pohjola. Fundacja jest dziś częścią Ewangelicko-Luterańskiej Misyjnej Diecezji Finlandii, czyli grupy, która w 2013 r. odłączyła się od fińskiej wspólnoty luterańskiej z powodu jej liberalnego skrętu. Misyjna diecezja jest uznawana przez konserwatywną Międzynarodową Radę Luterańską, ale w przeciwieństwie do Ewangelicko-Luterańskiego Kościoła Finlandii nie ma w tym kraju statusu Kościoła państwowego.

Złamanie zasad

Päivi Räsänen, z domu Kuvaja, ma 62 lata. Uzyskała licencjat z medycyny i zanim zajęła się polityką, przez 10 lat pracowała jako lekarz. Już wtedy, jak mówi, interesowała się zagadnieniami etycznymi. Nie chciała uczestniczyć w aborcjach. W 1985 r. wyszła za Niilo Räsänena. Kiedy się poznali, był studentem teologii, dziś jest pastorem. Mają 5 dzieci, 10 wnucząt (z czego w lutym troje było jeszcze w drodze). Päivi i Niilo napisali razem książkę „Co z tym małżeństwem”, w której odnoszą się do biblijnej wizji związku kobiety i mężczyzny. To Niilo miał namówić żonę, by zaangażowała się w politykę. W 1993 r. Räsänen została radną miasta Riihimäki, a 2 lata później uzyskała mandat deputowanej. Od tego czasu nieprzerwanie zasiada w parlamencie, startując z list Chrześcijańskich Demokratów. Chadecy mają zwykle od 3 do 10 reprezentantów, ale w latach 2011–2015 współtworzyli koalicję rządzącą. Räsänen była wtedy ministrem spraw wewnętrznych i odpowiadała m.in. za relacje państwa z wyznaniami religijnymi. Od 2004 r. do 2015 r. pełniła funkcję przewodniczącej swojej partii. Opowiadała się zawsze za życiem i tradycyjną rodziną.

Choć administratorzy serwisu społecznościowego słyną raczej z wyczulenia na wpisy mogące obrażać środowiska gejowskie, nie doszukali się w słowach Räsänen z 2019 r. złamania zasad Twittera. Profil Päivi Räsänen funkcjonuje do dziś. Jednak w Finlandii zawrzało. Przeciw byłej minister złożono doniesienie na policję. Fińskie prawo przewiduje karę 2 lat pozbawienia wolności za „upublicznianie wyrażonej opinii albo innego przekazu, poprzez który pewna grupa jest zastraszana, zniesławiana lub obrażana”. Räsänen groziły więc poważne konsekwencje. Kilka miesięcy później parlamentarzystka była pytana o kwestię homoseksualizmu w wywiadzie radiowym. Stwierdziła, że według współczesnych badań układ genów ma niewielki wpływ na to, czy dana osoba zostanie homoseksualistą. „Nie porównuję alkoholizmu i homoseksualizmu, ale mówię, że wiemy, iż pewne czynniki genetyczne mogą mieć wpływ na powstanie alkoholizmu. Niektórzy mają taką genetyczną cechę, że są bardziej skłonni do uzależnienia się od alkoholu” – zdążyła powiedzieć, zanim przerwał jej prowadzący. Treść rozmowy również znalazła się w akcie oskarżenia. Śledczy sprawdzili ponadto broszurę wydaną w 2004 r. Opracowanie zatytułowane było „Stworzył ich mężczyzną i kobietą. Homoseksualizm podważa chrześcijańską koncepcję człowieka”. Räsänen pisała tam m.in., że liberalna edukacja seksualna w połączeniu z akceptacją związków jednopłciowych jest „szczególnie niebezpieczną kombinacją”. Krytykowała też luźne i zmieniające się związki, które „wydają się najczęstszym modelem w społeczności gejowskiej”. „Można twierdzić, że jest to wynikiem długotrwałej dyskryminacji gejów w kulturze zachodniej. Jednak osobiście uważam, że mówi to coś o zepsuciu również homoseksualistów” – pisała parlamentarzystka.

Miecz Damoklesa

Podczas śledztwa Räsänen była wzywana na przesłuchania, które trwały łącznie 14 godzin. Jak mówiła, chodziła na komisariat z Biblią, a policjanci pytali ją, co sądzi o danym wersecie albo o apostole Pawle. – Dzięki temu miałam możliwość mówić policji o przesłaniu Ewangelii – wspominała. Na początku 2022 r. ruszyły rozprawy sądowe. Akt oskarżenia dotyczył m.in. tych wypowiedzi Räsänen, w których policja nie doszukała się złamania prawa. Tatu Hyttinen, adiunkt prawa karnego na Uniwersytecie w Turku, który komentował sprawę dla fińskiego portalu Yle, był zdziwiony postępowaniem trzech pań prokurator prowadzących sprawę. Zamiast oceniać, czy oskarżona popełniła czyn, sąd w uzasadnieniu wyroku odnosił się do tego, czy Räsänen w ogóle powiedziała to, co się jej zarzuca. Przykład? Była minister stwierdziła, że Bóg stworzył ludzi do małżeństwa, jako kobiety i mężczyzn. Panie prokurator uznały, że w takim razie Räsänen uważa, iż Bóg nie stworzył homoseksualistów. W helsińskim Sądzie Okręgowym oskarżycielki pytały parlamentarzystkę o interpretację słów Biblii. Ostatecznie trójka sędziów jednogłośnie uznała, że Päivi Räsänen i Juhana Pohjola są niewinni, a zadaniem sądu nie jest ocena biblijnych zasad. Oskarżonym przyznano zwrot kosztów sądowych wynoszących ponad 60 tys. euro. Po wyroku Räsänen nie ukrywała ulgi. Sprawa nie jest jednak zakończona, gdyż prokuratura zamierza złożyć apelację. Ciągle więc jest prawdopodobne, że Päivi Räsänen zostanie ukarana za cytowanie Listu do Rzymian.•

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.