Katolicka enklawa

Andrzej Grajewski

publikacja 23.09.2011 17:43

Rejon Eischfeld, gdzie znajduje się sanktuarium maryjne w Etzelsbach, był obok Górnych Łużyc jednym obszarem w b. NRD, gdzie katolicy stanowili większość.

Katolicka enklawa KAY NIETFELD /PAP/EPA Dzieci i młodzież pielgrzymujące na spotkanie z Benedyktem XVI

O ile jednak w Górnych Łużycach, katolikami byli przede wszystkim Serbołużyczanie, a więc ludność pochodzenia słowiańskiego, w Eischfeld w Turyngii, kolebce reformacji, katolikami byli zawsze miejscowi Niemcy.  Życie w protestanckim otoczeniu spowodowało, że katolicy z Eischfeld znani byli przez wieki ze swej odwagi i przywiązania do wiary. Dawali temu liczne dowody już w czasach reformacji, gdy pomimo ucisku ze strony władców, którzy przeszli na luteranizm, trwali przy wierze przodków.

Zabierano im kościoły, albo je burzono, ale katolickie życie w tym rejonie odbudowywało się po kolejnym wstrząsie od nowa. Także w czasach III Rzeszy ten region wyróżniał się niskim poparciem dla NSDAP oraz stałym praktykami religijnymi, z którymi brunatni bonzowie nie umieli sobie poradzić. Gdy po II wojnie światowej rejon Eischfeld znalazł się w granicach NRD, tym razem stawili czoła czerwonej dyktaturze.

Katolicka enklawa   STEFAN RAMPFEL/PAP/EPA Etzelsbach - w oczekiwaniu na papieża Głośne na całe Niemcy były wybory komunalne w 1946 r. w które w Eischfeld komuniści w kompromitującym stylu przegrali, a władzę przejęli chadecy. Nie trwało to długo, gdyż bezpieka aresztowała landrata dra Alojzego Schaeffera, który jako jeden z nielicznych w sowieckiej strefie okupacyjnej mógł pochwalić się, że swoje stanowisko zdobył w wolnych wyborach.  W tym regionie dochodziło także do silnych protestów pod koniec lat. 80, a zwłaszcza jesienią 89 r., kiedy w Eischfeld zaczęto wcześniej protestować aniżeli w innym miastach Niemiec Wschodnich.

Takiej postawie zawdzięcza także przetrwanie sanktuarium maryjne w Etzelsbach, gdzie ludzie przychodzą od ponad 500 lat, pomimo okresowych zakazów, prześladowań i szykan. Wizyta Benedykta XVI w tym miejscu będzie więc także wyrazem hołdu dla tej lokalnej, żyjącej od wieków w diasporze społeczności, która dzisiaj będą świętować wraz z Ojcem Świętym.