Obok brata jak w Asyżu

Jędrzej Rams

publikacja 24.10.2011 08:13

Kilkadziesiąt osób na wspólnej modlitwie chrześcijan w Legnicy o pokój to mało czy dużo? Wiadomo – zależy. W tym przypadku ważna byłaby nawet jedna osoba.

Obok brata jak w Asyżu Jędrzej Rams/GN Widok wspólnie modlących się chrześcijan zawsze jest powodem do radości

Jan Paweł II 27 października 1986 roku spotkał się w Asyżu z przedstawicielami 12 wspólnot religijnych. Zaproszeni wówczas przez niego gośćcie modlili się o pokój na świecie. Na pamiątkę tamtego wydarzenia franciszkanie organizują podobne modlitwy w parafii św. Jana Chrzciciela w Legnicy. Nazywają to „Asyżem w Legnicy”. W tym roku modlitwy z udzia­łem bp. Marka Mendyka, ks. Jerze­go Gansela, proboszcza legnickiej parafii Kościoła ewangelicko-augsburskiego, oraz ks. Lubomira Worchacza, proboszcza prawosławnej parafii w Legnicy, odbyły się wy­jątkowo w rzymskokatolickiej ka­tedrze śś. Ap. Piotra i Pawła.

– Modlitwa o pokój jest wę­złem, który jednoczy nas najsku­teczniej. Pomaga nawiązać kontakt ze wszystkim, bez żadnych różnic. Właśnie dzięki modlitwie ludzie wiary spotykają się tam, gdzie mogą istnieć nierówności, niezrozumie­nie, urazy i wrogość. Niech nasza dzisiejsza modlitwa będzie auten­tycznym wyrazem relacji z Panem Bogiem i bliźnimi – zachęcał bp Marek Mendyk.

Okazję do obrony „ducha Asyżu” wykorzystał prowincjał franciszkanów. – Chcę podkre­ślić, że Jan Paweł II nie uczynił w Asyżu tego, o co się go czasem oskarża. Nie dokonał relatywizmu i synkretyzmu wszystkich religii. Zaznaczył na początku spotkania, że nie możemy się modlić razem, lecz możemy być przy sobie, kiedy każdy z nas będzie się modlić. Wspólnie modlili się tylko przedstawiciele chrześcijańskich wyznań w bazylice asyskiej – zaznaczył o. Wacław Chomik, prowincjał Prowin­cji św. Jadwigi Braci Mniejszych z Wrocławia.

W tym samym duchu trzej przedstawiciele legnickich chrze­ścijan wygłaszali więc orędzia pokoju oraz wzywali do modlitwy o pokój na świecie. – Za pokój całego świata módlmy się! Prawosławie jest Kościołem pokoju. Tak jak kiedyś, również i dziś nawołuje do pokoju i woła o zachowanie tego Bożego daru. Aby modlitwa miała siłę, musi być potwierdzona czynami. Naszym dobrym usposobieniem do drugiego człowieka. Każdy chrześcijanin musi widzieć w drugim człowieku brata - apelo­wał ks. Lubomir Worchacz.

Między poszczególnymi modli­twami oprawę muzyczną spotkania tworzył chór „Madrygał” z Legni­cy pod dyrekcją Dariusza Rzoncy który wykonał fragmenty „Missa in Basilica cracoviensi sancti Francisci” Piotra Pałki. Niektóre partie muzyczne zostały skomponowa­ne do słów samego św. Francisz­ka.

Zwieńczeniem wieczoru był koncert Johana Hermansa z Bel­gii. Jego recital był jednocześnie ostatnim akordem tygodniowego festiwalu muzycznego odbywającego się na wrocławskich Kar­łowicach. Jego dokładna nazwa brzmiała: VIII Międzynarodowy Festiwal Muzyki „Pax et bonum per musicam”.

Na legnickie spotkanie nie przybyło wiele osób. Szkoda, ponieważ w wielowyznaniowym mieście, jakim jest Legnica, rzad­ko odbywają się wspólne modlitwy chrześcijan. Z drugiej strony warto cieszyć się i kilkudziesięcioosobową frekwencją na modlitwach w tak ważnej intencji.