Asia Bibi po prostu wie, że Pan Bóg nigdy jej nie opuszcza. Musimy wspierać ją, jej rodzinę i wszystkich prześladowanych chrześcijan modlitwą by Pan pozwolił im wytrwać a Duch Święty napełniał ich mocą w niesieniu ich krzyża. Pamiętajmy, że w czasie gdy oni podążają drogą Pana Jezusa my możemy żyć w spokoju i bez żadnych przeszkód wyznawać wiarę. Wykorzystajmy to i tym goręcej módlmy się o siłę dla nich i pewność opieki Pana Boga nad nimi.