• kuba
    10.05.2011 10:36
    ludzie przecież koscioł polsko katolicki niema przeciez nie ma nic wspolnego z kosciolem narodowym w kandzie ,,,,jak wiemy sutuacja jest okropna ,kosciol polskkatolicki walczy z kociolem narodwym -wstyd ks wysoczanski ,,,doprwadziles swoj kosciol do rozpadu .,,i ty jestes biskupem ,,,bylem wiele razy na twojej mszy swietej ,przeciez nawet nieumiesz odprawiac,,,..koscioł polskaktolicki walczy bo wie jaka jest prawda,,,ze niema racji ,,,
  • Andrzej T.
    31.05.2011 00:06
    60. Rocznica męczeńskiej śmierci


    W związku z przypadającą w tym roku 60. rocznicą męczeńskiej śmierci Księdza Biskupa Józefa Padewskiego w warszawskim Centrum Odbudowy Polskiego Narodowego Katolickiego Kościoła przy ul. Modlińskiej 205,pod przewodnictwem ks. Tomasza Rybki odbyły się uroczystości rocznicowe upamiętniające wybitnego biskupa i prawego Polaka, który za swoją nieugiętą postawę (jako jedyny polski katolicki biskup) poniósł męczeńską śmierć.


    Biskup Józef Padewski jako zwierzchnik polskiej misji Polskiego Narodowego Katolickiego Kościoła przeprowadził PNKK przez lata okupacji, a po wojnie podjął się trudnego zadania odbudowy mocno zniszczonych przez okupantów struktur kościelnych. Władze komunistyczne od samego początku powzięły decyzję o likwidacji tego Kościoła, który będąc misją PNKK podlegał pod zwierzchnictwo kościelne w USA. W 1951 r. komuniści przeprowadzili akcję likwidacji PNKK w Polsce postępując według stałego scenariusza. Najpierw zwerbowały kilku księży, którzy z różnych powodów dążyli do rozłamu w Kościele, a następnie aresztowały zwierzchnika, księdza biskupa Józefa Padewskiego i grono współpracowników. Biskup Padewski został poddany torturom, którymi zamierzano wymusić na nim zeznania obciążające innych polskich patriotów. Regularne katowanie doprowadziło w końcu do śmierci biskupa w warszawskiej katowni "Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego". W jakiś czas potem władze (przy pomocy mianowanego przez komunistów biskupa) oficjalnie zarejestrowały Kościół Polskokatolicki, któremu przekazały w użytkowanie cały majątek Polskiego Narodowego Katolickiego Kościoła wraz ze świątyniami, wiernymi i kapłanami. Wszystkim tłumaczono, że jest to jedynie zwykła zmiana nazwy Kościoła, podczas gdy faktycznie polscy bolszewicy dokonali całkowitej likwidacji narodowego Kościoła. Niepokornych kapłanów narodowo-katolickich oraz wiernych, którzy nie godzili się na podporządkowywanie ich władzom tego nowego, utworzonego przez władze Kościoła mordowano bądź zamykano na długie lata w PRL-owskich więzieniach.

    Od tej pory komuniści mianowali w tym Kościele biskupów, wyrzucali ich ze stanowisk, kierowali polityką kadrową, obsadzali duchownych, finansowali całą działalność organizacyjną Kościoła Polskokatolickiego. Celem nadanym temu Kościołowi przez władze komunistyczne było niszczenie Kościoła Rzymskokatolickiego. Faktycznie po 1951 r. Kościół narodowo-katolicki w Polsce przestał istnieć. W nowym, całkowicie podporządkowanym władzom PRL Kościele pozostała jednak duża grupa wiernych narodowej tradycji katolików, którzy po latach, wraz ze swoimi kapłanami pełnym głosem zaczęli się domagać powrotu swoich parafii do struktur PNKK w USA.

    Na przełomie XX / XXI wieku ukonstytuował się Polski Narodowy Katolicki Kościół w Polsce, nawiązujący ściśle do tradycji zlikwidowanego w latach 50. ub. wieku Kościoła narodowo-katolickiego, dążący do pełnej jedności z Polskim Narodowym Katolickim Kościołem w USA i Kanadzie. W Warszawie, przy Parafii PNKK pw. Dobrego Pasterza powstało Centrum Odbudowy PNKK w Polsce, gdzie w dniu wczorajszym odbywały się rocznicowe obchody męczeńskiej śmierci za wiarę i Ojczyznę Księdza biskupa Józefa Padewskiego, po których złożono wieniec od PNKK w USA, Kanadzie i w Polsce, na grobie Bpa Padewskiego, na warszawskich Powązkach.

    Andrzej Tworek
  • jojakim
    24.06.2012 05:03
    To dopiero historia, kocściół polskokatolicki to kościół komunistyczny więc prosze nie utożsamiać go z Polskim Narodowym Katolickim kościołem. Duchowni polskokatoliccy gromadza się nad mogiłą bp. Padewskiego...o zgrozo...oprawcy gromadza się i "modlą" się za swoją ofiarę. Panie Wysoczański, brzydzę się takim kimś jak Pan i Pańscy partyjni kolesie.
  • Robert
    03.09.2012 16:35
    Instytut Pamięci Narodowej śmierć bpa Padewskiego widzi inaczej:
    http://www.polskokatolicki.pl/Ogloszenia/IPN_PadewskiJ_bp/IPN.htm

  • Andrzej T.
    14.12.2019 17:50
    Proszę spojrzeć na nazwisko prokuratora IPN, który podpisał to ostatnie oświadczenie IPN, wydane na wniosek polskokatolików . Proszę również przypomnieć sobie kto odznaczał go we wrześniu 2010 r i za co... a wszystko stanie się jasne...
Dyskusja zakończona.