Nie chciałbym być fałszywym prorokiem, ale jak to w polityce bywa, cudenka się zdarzają,
więc może aż do 18 marca tyle się jeszcze głosów się usłyszy w tej sprawie, że kandydat „straci apetyt” na Bundesprezydenta. Przecież to kandydat rozgrywek politycznych...
Nie chciałbym być fałszywym prorokiem, ale jak to w polityce bywa, cudenka się zdarzają,
więc może aż do 18 marca tyle się jeszcze głosów się usłyszy w tej sprawie, że kandydat „straci apetyt” na Bundesprezydenta.
Przecież to kandydat rozgrywek politycznych...