• Zet
    06.11.2012 13:32
    Do tej pory te wszystkie pojednania były raczej na poziomie PR. Ot w Polsce wyświetlano filmy pokazujące Niemców tylko od dobrej strony. W gazetach pisano o IIWŚ nie używając określenia 'Niemcy', tylko 'naziści' - jeśli w ogóle poruszano ten temat. Za to obraz Polski w niemieckich mediach nie koniecznie był pozytywny - mówiąc bardzo oględnie. Miało to i ma wiadome skutki.

    To pojednanie z Cerkwią Rosyjską nie może być kosztem Prawdy. Nie może to być taki święty spokój zamiast Pokoju Chrystusowego.

    Cerkiew mogłaby się np. włączyć w sprawę wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej i Katynia. Byłoby to coś więcej, niż tylko znak dobrej woli.
    • AKFJ
      06.11.2012 14:51
      Nie oczekujmy od razu tak wiele, do wielkich rzeczy dochodzi się małymi kroczkami... Wiadomo, że rosyjska Cerkiew jednak z państwem jest związana, zresztą, skoro sami w Polsce się tym zająć należycie nie potrafimy/nie chcemy, to nie wyobrażam sobie, żeby tam w Rosji ktoś chciał nas na siłę uszczęśliwić.
    • prof. Woland
      06.11.2012 18:30
      "Cerkiew mogłaby się np. włączyć w sprawę wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej"...
      Może jeszcze powoła komisję śledczą?
      Opary absurdu przesłaniają zdrowy rozsądek...
    • CCCP
      07.11.2012 13:55
      Cerkiew sie z zasady nie miesza w polityke innych panstw.
      Poza tym, z perspektywy rosyjskiej Smolensk i Katyn to malo znaczace epizody. A to, ze Polska w perspektywie historycznej wiecej by skorzystala jako najbardziej zachodnia gubernia Imperium Rosyjskiego teraz , w 2012 roku w upadajacej UE wydaje sie coraz bardziej prawdopodobne...
Dyskusja zakończona.