• Radek
    18.05.2018 15:23
    Kiedyś dzwony były uzasadnione, bo zegarki kilkaset lat temu były drogie. Ale teraz??? Mam małe dziecko a teściowie mieszkają w Kościanie na przeciwko kościoła. Jest tam zwyczaj że bija dzwony o pełnych godzinach 24h/dobę. Bardzo się stresowałem jak mały miał spać, miał drzemkę a te dzwony na maxa biły, Ksiądz tego pewnie nie zmieni, bo co ludzie powiedzą.... Rozumiem tradycje, ale w czasach apostołów też nie było tego wszystkiego co mamy teraz i było OK. Tu chodzi o katolickie postępowanie na co dzień, bez bycia hipokrytą a nie o zewnętrzne oznaki. Co jest trudniejsze?
    • ulert
      18.05.2018 23:15
      Dzwony kościelne działają jak egzorcyzm. Co do małych dzieci: ulicami jeżdżą auta, autobusy, karetki; słychać pociągi, nawoływania. "Na maxa". Wszystkim chcesz wszystkiego zabronić, bo "małe dziecko".
  • Thomas Neumann
    18.05.2018 15:57
    Coś tu w tym artykule nie pasuje przecież w kościołach protestanckich dzwony dzwonią trzy razy na dzień do modlitwy "Ojcze nasz" i przed każdym nabożeństwem też. Chyba że w Szwecji jest inna tradycja i jeżeli tego się nie praktykuje to musi się też kościół katolicki do tego stosować. Każda mniejszość religijna może w demokratycznym państwie wystąpić o różnego rodzaje przywileje ale większość parlamentarna może te przywileje odmówić i to trzeba też respektować. Szwecja nie jest państwem kościelnym.
    • gość777
      19.05.2018 01:46
      Masz rację, Szwecja nie jest państwem kościelnym, ale prawie muzułmańskim.
      • Thomas Neumann
        20.05.2018 20:37
        Chyba nie czytałeś tego artykułu do końca w tym mieście żyje 10 mln mieszkańców z tego jest 6 mln. protestantów, 3 mln. niewierzących 400 000 muzułmanów, ponad 113 000 katolików, czyli większość jest chrześcijańska. Na świecie a co dopiero w Europie nie ma państw muzułmańskich. Naucz się też odróżniać miedzy islamem to jest religia, natomiast islamista to jest polityczny odłam islamu który jest odpowiedzialny za te wszystkie terrorystyczne zbrodnie. Muzułmanie to są wyznawcy islamu (tej religii). Ale dobry polski katolik nie musi tego znać ważne dla niego co nie katolickie to nie polskie co nie polskie to terroryści. Wychodzi na wierzch bardzo wysoki poziom nauczania religii.
  • Katolik
    18.05.2018 15:59
    2/3 z 10 mln to ponad 6 mln. Czemu drogi Gosciu nie podasz liczby? Żeby nie pokazać, że jednak chrześcijanie stanowią tam większośc?
  • tomat
    18.05.2018 16:39
    Że katolikom nie zezwala się na użycie dzwonów. To stara, zapiekła nienawiść protestantów do katolików. Dziś nie objawia się ona z tak wściekłą pasją jak w XVII wieku (vide: profanowanie kościołów katolickich w Polsce podczas inwazji szwedzkiej w 1655-57 r.), ale ślady tych złych emocji są widoczne jeszcze dziś. Tu wcale nie ma ducha ekumenizmu ani pojednania międzywyznaniowego.
  • MBTM
    19.05.2018 15:15
    Sytuacja z Szwecji mnie nie dziwi, bo trzeba być ślepcem i głupcem by myśleć że lewica traktuje tak samo katolików jak muzułmanów czy inne mniejszości. Natomiast co do dzwonów, już chyba każdy czytać potrafi, i wie o której godzinie jest msza,zbór, czy modlitwa? w meczecie. Także po co te dzwony,nawoływania, itd.? Czasem własnych myśli nie słychać przez kościelny dzwon. Ja bym tego zakazał.
  • as
    20.05.2018 08:40
    Dla Boga, panie Wołodyjowski! Larum grają! wojna! nieprzyjaciel w granicach! a ty się nie zrywasz? szabli nie chwytasz? na koń nie siadasz? Co się stało z tobą, żołnierzu? Zaliś swej dawnej przepomniał cnoty, że nas samych w żalu jeno i trwodze zostawiasz?
     Wezbrały rycerskie piersi i płacz powszechny zerwał się w kościele i zrywał się jeszcze kilkakrotnie, gdy ksiądz cnotę, miłość ojczyzny i męstwo zmarłego wysławiał, a i kaznodzieję porwały własne słowa. Twarz mu pobladła, czoło okryło się potem, głos drżał. Uniósł go żal nad małym rycerzem, żal nad Kamieńcem, żal nad zgubioną rękoma wyznawców księżyca Rzeczpospolitą i taką wreszcie kończył swoją mowę modlitwą:
     — Kościoły, o Panie, zmienią na meczety i koran śpiewać będą tam, gdzieśmy dotychczas Ewangelię śpiewali. Pogrążyłeś nas, Panie, odwróciłeś od nas oblicze Twoje i w moc sprosnemu Turczynowi nas podałeś. Niezbadane Twoje wyroki, lecz kto, o Panie! teraz opór mu stawi? jakie wojska na kresach wojować go będą? Ty, dla którego nic nie jest w świecie zakryte, Ty wiesz najlepiej, że niemasz nad naszą jazdę! Która Ci, Panie, tak skoczy, jako nasza skoczyć potrafi? Takich-że obrońców się pozbywasz, za których plecami całe chrześcijaństwo mogło wysławiać imię Twoje? Ojcze dobrotliwy! nie opuszczaj nas! okaż miłosierdzie Twoje! ześlij nam obrońcę! ześlij sprosnego Mahometa pogromcę, niech tu przyjdzie, niech stanie między nami, niech podniesie upadłe serca nasze, ześlij go, Panie!…
Dyskusja zakończona.