No cóż katolicy w Nigerii muszą się zacząć skutecznie bronić przed islamistami z Boko Haram. Po prostu każde nabożeństwo w kościele odprawiać przy zbrojnej ochronie. Nie mają innego wyjścia, jeśli nie chcą wszyscy pójść na rzeź. Skuteczna ochrona nie jest odwetem, przeciwnie, jest czymś rozumnym i mądrością.