Moim zdaniem należy w wszystkich kościołach wdrożyć monitoring wizyjny ołtarza 24h to koszt niewielki a rozwiązanie przydatne zarówno dla bezpieczeństwa jak i np. Dla udziału w nabożeństwach przez internet / w razie takiej
Na szczęście są w Kościołach starsze Parafianki szkoda, ze w niektórych w Polsce nie docenia się ich roli .... Szczególnie Pań z Różańca, a szkoda bo jak widać nawet obronić potrafią o modlitwie za Kościół nie zapominając .
A ja się zastanawiam jaki cel przyświeca tworzeniu "tego rodzaju newsa" z ubiegłorocznego wydarzenia. Czy mnożenie informacji o napaściach na księży odprawiających nabożeństwa to jakaś szerzej zakrojona akcja propagandowa? A jeżeli tak to jaki jest jej główny cel ?
#ELLE - Może nie jest tak, że mi przeszkadza. Zastanawiam się jedynie jakie dobro tego typu wiadomości mogą zbudować? Jeżeli znasz odpowiedź chętnie usłyszę. Z drugiej strony widzę niebezpieczeństwo szerzenia pomysłu na zachowania, które według mnie godne rozpowszechniania nie są. Możemy się zgadzać, możemy być odmiennego zdania, ważne żeby nie popadać w święte oburzenie. :)
A jakie dobro jest z ukrywania takich wiadomości i udawania że nie ma ataków na katolickich księży? Czy jakby to się wydarzyło w meczecie lub synagodze też być się oburzał że ktoś o tym informuje, zamiast potępić tatak?
Dobro - szerzenie informacji. Ponieważ złem jest ukrywanie faktów. Dezinformowani obywatele mają gorsze podstawy do podejmowania decyzji o sprawach państwa.
1. Czy byli jacyś panowie, lub młodzież, żeby zainterweniować? Ktoś "z jajami" i z refleksem? Czy już są tak mentalnie wykastrowani, że stare babcie przewyższają ich męstwem?
2. Rzeczniczka diecezji stwierdziła, że "być może, gdyby to byli młodsi ludzie, zamiast rzucić się na pomoc, dzwoniliby na 911". Słabe świadectwo o młodych ludziach, ale chyba potwierdza tezę o niezaradności tego pokolenia, lub o oczekiwaniach wobec niego. Dzwonić i czekać na przyjazd policji obserwując przebieg duszenia... Tak to miałoby wyglądać?
P.S. Coś z naszego podwórka ku pokrzepieniu serc. Kilka lat temu, bodajże 9 grudnia, miała miejsce profanacja Ikony Jasnogórskiej. Gdy napastnik rozpoczął swoją "akcję" natychmiast został obezwładniony przez brata paulina (zakrystianina). Podobno braciszek mu nawet trochę przyłożył... (dla zdrowotności oczywiście :-))) U nas tak się to załatwia.
Babcie to są dla wnuków ;) dla ciebie to zuch panie !!!, zuch parafianki !!! zuch niewiasty !!! Tak à propos: Niewiastę dzielną któż znajdzie, jej wartość przewyższa perły (...) kłamliwy wdzięk i marne jest piękno: chwalić należy niewiastę co boi się Pana :)
2. Rzeczniczka diecezji stwierdziła, że "być może, gdyby to byli młodsi ludzie, zamiast rzucić się na pomoc, dzwoniliby na 911". Słabe świadectwo o młodych ludziach, ale chyba potwierdza tezę o niezaradności tego pokolenia, lub o oczekiwaniach wobec niego. Dzwonić i czekać na przyjazd policji obserwując przebieg duszenia... Tak to miałoby wyglądać?
P.S. Coś z naszego podwórka ku pokrzepieniu serc. Kilka lat temu, bodajże 9 grudnia, miała miejsce profanacja Ikony Jasnogórskiej. Gdy napastnik rozpoczął swoją "akcję" natychmiast został obezwładniony przez brata paulina (zakrystianina). Podobno braciszek mu nawet trochę przyłożył... (dla zdrowotności oczywiście :-))) U nas tak się to załatwia.