• Luteranin
    04.02.2020 23:58
    Bardzo merytoryczny wpis, jestem pierwszy raz na tej stronie i może to znak, że tutaj trafiłem. Stoimy z żoną przed najgorszym wyzwaniem w życiu. Bardzo długo czekaliśmy na nasze dzieciątko a teraz czas na Chrzest , jednak ja jestem Ewangelikiem a żona Katoliczką. Oboje jesteśmy wierzący, oboje w podobnym stopniu się angażujemy w swoje wyznania. Oraz obojgu nam tak samo zależy na Chrzcie w swoim wyznaniu. Nie wiemy co zrobić... żeby nie pozostawić dziecka bez chrztu, ustaliliśmy termin, zamówiliśmy salę na poczęstunek i poinformowaliśmy rodzinę. Ale dalej nie mamy wybranego wyznania. Ja jestem takim ekumenicznym dzieckiem z mieszanego małżeństwa ochrzczono mnie w Kościele Ewangelickim jednak uczęszczałem do obu, na religie w szkole też czasem uczęszczałem, przyjmowaliśmy księdza po kolędzie, chodziliśmy z koszyczkiem do kościoła katolickiego. To za co najbardziej dziękuje swojemu wyznaniu to za nauczenie mnie bliskości z Bogiem i za poczucie że zawsze czułem się kimś innym niż wszyscy. Wiele razy dzięki temu uczuciu stanąłem po stronie dobra, kiedy większość stała po stronie zła. Dzisiaj mamy do wyboru więź dziecka z którym rodzicem ma ucierpieć. Chciałem żeby Chrzest był w kościele Ewangelickim a dalej Komunia i Bierzmowanie w Katolickim. Jednak żony to nie satysfakcjonuje. A ja chciałbym dać dziecku taki mały ślad który zawsze da mu wskazówkę żeby dobrą drogę obrać. Czy może są możliwe lub trwają prace nad Ekumenicznym Chrztem? Wiemy, że chrzest jest uznawany w obu wyznaniach, jednak to też mojej żony nie uspokaja. Czy ktoś coś słyszał o podobnym przypadku? Dodam, że również bardzo przykrą sytuacją jest niemożliwość przystąpienia do komunii przez Luteranów w kościele Katolickim gdyż podczas naszego ślubu tłumaczono to świętokradztwem i tego też chciałbym przy Chrzcie uniknąć. Za wszelkie wskazówki będę bardzo wdzięczny. slon2005@op.pl
Dyskusja zakończona.