• Ginter
    09.04.2014 17:31
    Brzmi świetnie. Moim zdaniem bardzo mądra tradycja. Szacunek dla celibatu połączony z wolnością jego wyboru przez księży.
  • Verdi
    09.04.2014 17:37
    ech... iluż spośród nas westchnie głęboko... trzymamy się tego celibatu jak 11 przykazania...
    • katarzyna_anna
      09.04.2014 20:54
      katarzyna_anna
      Mam nadzieję, że @Verdi to nie ksiądz...
      Celibat ma głębokie znaczenie, żonaty ksiądz nigdy nie byłby w stanie poświęcić się Bogu i parafianom tak, jak ksiądz żyjący w celibacie. Zawsze żona i rodzina byłaby na 1 miejscu, parafia gdzieś daleko w tyle.
      A co do argumentów, że zniesienie celibatu rozwiązałoby problemy upadków księży w VI przykazaniu jest infantylne, wtedy pojawiłby się inne problemy: złego traktowania żon, zdrad itp. itd.
      • Ginter
        09.04.2014 22:05
        1Tm Rozdz 3: "1 Nauka ta zasługuje na wiarę. Jeśli ktoś dąży do biskupstwa1, pożąda dobrego zadania. 2 Biskup więc powinien być nienaganny, mąż jednej żony2, trzeźwy, rozsądny, przyzwoity, gościnny, sposobny do nauczania, 3 nie przebierający miary w piciu wina, nieskłonny do bicia, ale opanowany, niekłótliwy, niechciwy na grosz, 4 dobrze rządzący własnym domem, trzymający dzieci w uległości, z całą godnością. 5 JEŚLI KTOŚ BOWIEM NIE UMIE STANĄĆ NA CZELE WŁASNEGO DOMU JAKŻEŻ BĘDZIE TROSZCZYŁ SIĘ O KOŚCIÓŁ BOŻY?" To są słowa św Pawła.
      • Tomek
        10.04.2014 19:04
        I Ginterze zrozumiałeś z tego, że biskup powinien mieć żonę? A może znaczy to tyle, że nie powinien być wielożenny i byle jak traktować dzieci jeśli je ma? Czy fakt nie posiadania żony i dzieci implikuje wg Ciebie nieumiejętność właściwej troski o własny dom?
      • Ajja
        10.04.2014 23:17
        Panie Ginter, a nie przyszło panu do głowy, że tym biskupem, mężem jednej żony o którym napisano w cytacie może być wdowiec, który po śmierci żony nie wziął sobie drugiej kobiety?
      • Ginter
        11.04.2014 07:05
        @Tomek - wg tego tekstu wynika że biskup powinien być mężem jednej żony i że powinien być statecznym, przyzwoitym człowiekiem, dalej tekst mówi bardzo podobnie o diakonie. W żadnym razie tekst ten nie jest zachętą do celibatu, a raczej do tego by biskup był przyzwoitym mężem i ojcem - co daje sprawdzian jakim będzie pasterzem Kościoła. Św Paweł nie neguje w tym tekście ani celibatu ani małżeństwa wśród biskupów i diakonów i o to mi chodzi.
      • Ginter
        11.04.2014 07:29
        @Ajja - to jest dorabianie faktów na użytek ideologii. Ten tekst mówi o ojcu rodziny, człowieku żonatym, który posiada dzieci - jakże on mógłby poradzić sobie samotnie wychowując dzieci i troszcząc się o Kościół Boży??? W tym rzecz, że żona takiej osoby miałaby pracę przy dzieciach na pełny etat, właśnie po to, by jej mąż miał czas dla Kościoła. To się praktykuje od wieków w wielu kościołach chrześcijańskich i nie słyszałem aby któryś z księży prawosławnych czy unickich się na to oskarżał, wręcz przeciwnie małżeństwo księdza jest przykładem dobrego i pobożnego życia dla wiernych. Wszystko jednak zależy od powołania - nie każdy jest zdolny do małżeństwa, tak samo jak nie każdy może żyć w celibacie. Obie drogi są piękne i nie wydaje mi się aby którakolwiek uniemożliwiała troszczenie się o Kościół Boży.
      • Tomek
        11.04.2014 12:39
        @Ginter, o sprawdzianie nie ma tu żadnej mowy, raczej jest to warunek dyskwalifikacji. Ale i tak, jak cały Nowy Testament, ten fragment został napisany przez Kościół, którego św. Paweł jest członkiem. Tam jest też miejsce na jego interpretacje. Dodam też, że te słowa nie dotyczą doktryny wiary. Tak samo więc jak kwestia spożywania uduszonego, niewolnictwa itd. jest postrzegane przez pryzmat czasów i kultury.
    • vanitas
      09.04.2014 22:01
      Pretensje zgłaszać do św. Pawła
  • Agaton
    09.04.2014 18:16

    "W Kościele ormiańskim, podobnie jak w innych Kościołach wschodniochrześcijańskich, księży nie obowiązuje celibat, ale muszą się oni ożenić przed przyjęciem święceń kapłańskich."

    W Kościele Katolickim też tak będzie...,za pontyfikatu Franciszka XX.

    • do @Agaton
      10.04.2014 07:44
      Klamstwo!
      NIE MUSZA, ale KTO CHCE moze to uczynic do przyjecia sakramentu kaplanstwa.

      Agaton, czlowieku KIM TY jestes??
      Dlaczego tak nienawidzisz Kosciola Katolickiego??
      Po co wchodzisz na portale katolickie i macisz ludziom w glowach??
      Myslisz, ze chrzescijanie sa tak "ograniczeni" i uwierza w kazda bzdure??
  • Kopyrda
    09.04.2014 21:23
    A kidy zjazd gospodyn.....?
  • Filip
    09.04.2014 23:55
    Na kapłaństwo trzeba spojrzeć szerzej. To ofiarowanie się Bogu z wyrzeczeniem "dóbr" świata, w tym właśnie żony, seksu itp. Nie trzeba mieć żony aby być dobrym kapłanem i wiedzieć jak pomagać małżeństwom. To tak jak ze sztuką. Nie muszę być artystą abym umiał odróżnić kicz od sztuki. Nie muszę umieć śpiewać abym widział różnicę między pięknym śpiewem a zawodzeniem. Pan Bóg wymaga wiele. Sięgnijmy głęboko do Pisma Świętego, do ofiary Abrahama. Pan Bóg wymaga wszystkiego od człowieka. Kapłaństwo to nie przelewki.
  • Hexametr
    10.04.2014 07:52
    Według Katarzyny "Zawsze żona i rodzina byłaby na 1 miejscu, parafia gdzieś daleko w tyle." Bzdura wymyślona przez suchych teologów. Tak jakby na przykład dla żonatego lekarza nie byłby ważny chory pacjent, dla strażaka pożar domu, gdzie sa ludzie, a dla żołnierza ojczyzna w stanie zagrożenia itd. Poza tym, patrząc na księży, którzy myślą tylko o sobie, a jest ich dużo, wcale nie widać by na pierwszym miejscu stawiali parafię.
    • ble
      10.04.2014 08:51
      Bzdury to ty opowiadasz. Dla zonatego lekarza wazny jest chory pacjent, ALE gdyby obok tego chorego pacjenta lezala jego chora zona i dzieci, to gwarantuje ci, ze ta chora zona i dziecmi zajalby sie najpierw, a pacjentem pozniej i gdyby mial tylko jedna dawke leku to dalby ten lek zonie czy dziecku , a nie pacjentowi. Podobnie - strazak pojdzie do pozaru, gdzie sa ludzie, ale gdyby obok siebie palily sie dwa domy i w jednym byli obcy ludzie, a w drugim zona z dziecmi - to pojdzie najpierw gasic tam gdzie zona z dziecmi, to samo odnosi sie do zolnieza - ojczyzna to pojecie abstrakcyjne, w chwili gdy do glowy zony i dzieci przylozony jest pistolet. albo nie przemyslales swojej wypowiedzi, albo tez nie masz pojecia o istocie kaplanstwa, celibatu.
      • Hexametr
        12.04.2014 07:01
        "Dla zonatego lekarza wazny jest chory pacjent, ALE gdyby obok tego chorego pacjenta lezala jego chora zona i dzieci, to gwarantuje ci, ze ta chora zona i dziecmi zajalby sie najpierw, a pacjentem pozniej"
        Świetna logika! Jeśliby obok były dwie osoby w potrzebie: parafianin księdza proboszcza i jego, powiedzmy własna siostra. To parafianin będzie pierwszym? Ha, ha! Gwarantuję, że pierwszą będzie siostra. Nie wciskaj mi kitu, bo znam troche życie księży i wiem jak to wygląda w praktyce.
    • do @Hexametr
      10.04.2014 09:53
      ..."Poza tym, patrzac na ksiezy, ktorzy mysla tylko o sobie..."
      "Nie sadzcie, a nie bedziecie sadzeni" - slowa Jezusa.
      Kim jestes, aby sadzic blizniego??

      A ile czasu poswiecasz na modlitwe za kaplanow??

      • Ginter
        10.04.2014 16:16
        Nie wolno nam sądzić ludzi, ale ich czyny tak. Wolno nam uczyć się i podejmować decyzje na podstawie doświadczenia swojego i innych. To się nazywa mądrość - umiejętność odróżniania dobra od zła i wybierania tego co dobre.
Dyskusja zakończona.