• W temacie
    22.02.2016 12:38
    Do pojednania prawosławia z katolicyzmem doszło pięć wieków temu:
    "Rozdźwięki okazały się nie do pokonania, ale 6 lipca 1439 doszło do niezwykłego wydarzenia, kiedy to we florenckiej katedrze Santa Maria del Fiore papież Eugeniusz IV uroczyście ogłosił bullę Laetentur Coeli i unię Kościołów katolickiego i prawosławnego."

    Niestety zależność prawosławia od władzy politycznej przekreśiła tę unię.

    "Niedługo po tych wydarzeniach Imperium Bizantyjskie zostało podbite przez Turków a Patriarchat Konstantynopola zniszczony. Pojawiła się więc idea, by to Moskwa przejęła dziedzictwo tego Kościoła i stać się nowym centrum chrześcijańskiego Wschodu. Książe Moskwy Iwan III ożenił się z pochodzącą z cesarskiego rodu Zoe Palolog, nadał sobie tytuł cara i przyjął symbol dwugłowego orła. W 1589 roku utworzony został Patriarchat Moskwy i Wszechrusi. Rosjanie ogłosili się nowymi obrońcami „ortodoksji” zapowiadając nadejście Trzeciego Rzymu (po katolickim i bizantyjskim)."

    Czyli car z sułtanem zdjęli z urzędu biskupów, którzy proklamowali jedność z Kk, i obsadzili takich, którzy tę jedność podważyli. Można o tym przeczytać na portalu Pch24 - niestety artykuł de Mattei został tam okaleczony, ale lepsze to, niż nic:

    http://www.pch24.pl/spotkanie-franciszek-cyryl--a-co-z-unitami-,41329,i.html

    To podważa tezę, jakoby powstanie unitów było wbrew jedności. Przeciwnie, przeciwdziałało ponownemu zerwaniu jedności przez cara Iwana III i sułtana Mahometa II i podległych im biskupów prawosławnych.

    Można by więc powiedzieć, że z powodu zależności Patriarchatu moskiewskiego od władzy politycznej, dzisiaj od Putina, to on tutaj ma kluczową rolę do odegrania.
    • Sławik
      23.02.2016 18:06
      Akurat ani sułtan, ani car nie doprowadzili to kasacji tzw. unii florenckiej. W Prawosławiu wszelkie postanowienia nabierają ważności w chwili zaaprobowania przez lud Boży (co jest oznaką działania Ducha Św.) a nie jak w katolicyzmie - papież dyktuje wszystkim, co mają robić. Unia była decyzją czysto polityczną, dlatego została odrzucona.
  • ble
    23.02.2016 06:41
    Pod warunkiem, że on - Cyryl będzie głową wszech kościoła. Jego ambicje sa znane.
    • JAWA25
      03.01.2017 18:43
      vide też http://gosc.pl/doc/1313246.Patriarcha-przeciw-odbrazawianiu-historii Cyryl "sprzeciwił się zrównywaniu odpowiedzialności sowieckiej Rosji z nazistowskimi Niemcami za rozpętanie II wojny światowej" coraz lepiej
Dyskusja zakończona.