Czy portal wiara.pl to portal katolicki, czy nie? Nabieram poważnych wątpliwości po tym gdy nie dopuszczacie tradycyjnych katolickich komentarzy! Przecież prawdą jest to, że luteranie to heretycy, i nie ma nic negatywnego w nawracaniu na prawdziwą wiarę tych, co odeszli od jedynego prawdziwego Kościoła Katolickiego. Prozelityzm, któremu teraz nadano pejoratywne znaczenie, to nic innego, jak tylko wykonywanie stałej misji kosciola, jaką było zawsze nawracanie pogan. I nie ma czegoś takiego w katolicyzmie, jak dzielenie się chlebem i winem, chyba że czegoś nie wiem?
Od moderatora Prawdziwemu katolikowi wypada przypomnieć, że Jezus zabronił obrzucania bliźnich inwektywą "bezbożnik". A czymże innym jest określanie luteran mianem heretyków i sekciarzy (jak w poprzednim, nieujawnionym komentarzu), czy zrównywanie ich z poganami?
Do moderatora: Słowa "heretyk" i "sekciarz" nie znaczą "bezbożnik". Za sekciarza uznaje się członka grupy społecznej powstałej na skutek rozłamu (schizmy) wśród wyznawców jakiejś ideologii lub grupę kultową powołaną po doświadczeniu religijnym jej założyciela. "W chrześcijaństwie od pierwszych wieków herezją określano wybiórczą interpretację prawd wiary, Pisma Świętego, symboli – eksponowanie jednych prawd i pomijanie innych" (Ciocia Wikipedia) - pasuje jak ulał do protestantów. Co do bezbożników - jak obserwuję znajomych luteran z Austrii, to im Boga zastąpił kult człowieka. Koleżanka szczyci się, że w jej parafii proboszczem jest gej żyjący na plebanii ze swoim "mężem" - jaka tolerancyjna i przyjazna wspólnota! Czy w ich Biblii nie ma tych fragmentów z opinią Boga o mężczyznach żyjących ze sobą?
Odsyłam do analiz ks.prof. Tadeusza Guza. Nic mi nie wiadomo o zmianie nauczania Kościoła w sprawie Jedynego Prawdziwego Kościoła Katolickiego i konieczności głoszenia Prawdziwej Wiary Katolickiej całemu stworzeniu! Wszystko co jest niezgodne z Objawieniem Tradycją Kościoła Katolickiego jest herezją ktokolwiek by to głosił!
Od moderatora
Prawdziwemu katolikowi wypada przypomnieć, że Jezus zabronił obrzucania bliźnich inwektywą "bezbożnik". A czymże innym jest określanie luteran mianem heretyków i sekciarzy (jak w poprzednim, nieujawnionym komentarzu), czy zrównywanie ich z poganami?
Słowa "heretyk" i "sekciarz" nie znaczą "bezbożnik". Za sekciarza uznaje się członka grupy społecznej powstałej na skutek rozłamu (schizmy) wśród wyznawców jakiejś ideologii lub grupę kultową powołaną po doświadczeniu religijnym jej założyciela. "W chrześcijaństwie od pierwszych wieków herezją określano wybiórczą interpretację prawd wiary, Pisma Świętego, symboli – eksponowanie jednych prawd i pomijanie innych" (Ciocia Wikipedia) - pasuje jak ulał do protestantów. Co do bezbożników - jak obserwuję znajomych luteran z Austrii, to im Boga zastąpił kult człowieka. Koleżanka szczyci się, że w jej parafii proboszczem jest gej żyjący na plebanii ze swoim "mężem" - jaka tolerancyjna i przyjazna wspólnota! Czy w ich Biblii nie ma tych fragmentów z opinią Boga o mężczyznach żyjących ze sobą?
Skoro nie ma mowy o prozelityzmie to i nie ma mowy o:
"Jednym z podstawowych postulatów jest możliwość, wspólnego, jak się wyraziła, „dzielenia się chlebem i winem”.
Każdy idzie swoją drogą , taki ekumenizm, albo rybki albo grzybki :)