To już piąty przypadek na przestrzeni dwóch lat w diecezji Okigwe, leżącej w południowo-wschodniej części kraju.
Kolejny duchowny został porwany w Nigerii. To już piąty przypadek na przestrzeni dwóch lat w diecezji Okigwe, leżącej w południowo-wschodniej części kraju.
Ksiądz Jude Kinglsey Maduka jest proboszczem parafii Chrystusa Króla w Ezinnachi-Ugwaku w stanie Imo. 19 maja odwiedzał nowo wybudowaną kaplicę adoracji w jednej z wiosek i wówczas doszło do porwania. Sprawcy na ten moment nie są znani.
W stanie Imo obok lokalnych band o napady oskarża się także zbrojne grupy pasterzy Fulani. Ci ostatni choć nie zamieszkują tych terenów, to jednak, korzystając z samochodów, są w stanie atakować punkty znacznie oddalone od ich siedzib.
Pomoc Kościołowi w Potrzebie alarmuje, że porwania w Nigerii stały się normalnością, a państwo nie podejmuje żadnej poważnej akcji, by zdławić szerzące się bojówki.
W sumie 222 katolickich osób duchownych musiało opuścić Nikaraguę od 2018 roku.
Zabity był byłym wieloletnim rzecznikiem prasowym Konferencji Episkopatu RPA.
2 maja w stolicy Zimbabwe, Harare, odbyły się święcenia diakonisy Angelic Molen.
W tym roku Wielkanoc wypada u nich pięć tygodni później, niż u katolików.
Jednym z tego powodów są postępowe reformy wprowadzane w tej wspólnocie kościelnej.