W sumie 222 katolickich osób duchownych musiało opuścić Nikaraguę od 2018 roku.
Zabity był byłym wieloletnim rzecznikiem prasowym Konferencji Episkopatu RPA.
W tym roku Wielkanoc wypada u nich pięć tygodni później, niż u katolików.
Jednym z tego powodów są postępowe reformy wprowadzane w tej wspólnocie kościelnej.
Pisma Świętego też nie musimy się "uczyć" od luteran, bo mamy Pismo, i potrafimy je czytać i rozumieć.
Prozelityzm (gr. prosēlytos obcy, przybysz) – nawracanie innych na swoją wiarę.
Od kiedy nawracanie jest grzechem? Wszak sam Pan Jezus nakazał uczniom "Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu! 16 Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony; a kto nie uwierzy, będzie potępiony. .."?
Jak widać powstaje pseudoreligia, jak za czasów rzymskich, która połączy wszystkie religie. Zresztą coś takiego postulował Peres, dokładniej postulował, żeby pod kierunkiem Franciszka powstał ONZ religii. Bergoglio oświadczył, że jest to interesująca propozycja. To jest widoczny znak nadejścia antychrysta, bo taka "religia" ma być przez antychrysta stworzona.
To, co ja bym zrobił, nie ma większego znaczenia. Ważne jest, co jest słuszne i jak my jako chrześcijanie powinniśmy postępować.
Dialog międzyreligijny i ekumenizm, we współczesnym, tj. posoborowym rozumieniu, to są wynalazki szatana. Nie ma tego ani w Piśmie Świętym, ani u Ojców Kościoła, a to jest fundament do interpretacji PŚ i teologii.
Radzę zobaczyć, jak starotestamentowi prorocy traktowali fałszywe religie, ich proroków i wyznawców. Eliasz, postawił Izraelitów, którzy czcili Baala przed alternatywą:
> Wówczas Eliasz zbliżył się do całego ludu i rzekł: ”Dopókiż będziecie chwiać się na obie strony? Jeżeli Jahwe jest Bogiem, to Jemu służcie, a jeżeli Baal, to służcie jemu!”
Potem spuścił ogień z nieba jako znak wszechmocy Jahwe. A następnie:
> Cały lud to ujrzał i upadł na twarz, a potem rzekł: ”Naprawdę Jahwe jest Bogiem! Naprawdę Pan jest Bogiem!”
> Eliasz zaś im rozkazał: ”Chwytajcie proroków Baala! Niech nikt z nich nie ujdzie!” Zaraz wiec ich schwytali. Eliasz zaś sprowadził ich do potoku Kiszon
i tam ich wytracił.
Wytracił, bo karą za zwodzenie ludu i służbę demonom jest śmierć. Radzę przeczytać cały fragment, a jest to jedna z najbardziej poruszających historii w ST [1 Krl,18.36 i nast]
Tak samo, Chrystus z nikim nie dialogował. Radze przeczytać np. rozdział z Ewangelii o rozmowie z Samarytanką. Tam nie ma "dialogu", Jezus od razu mówi o sprawach zasadniczych, wskazuje na cel swojej misji, a kobieta się nawraca. Tak samo, Chrystus nie dialoguje z heretykami tamtych czasów, tj saduceuszami, którzy twierdzili, że nie ma zbawienia, tylko wykazuje im błąd. Podobnie ostro gromi faryzeuszów za obłudę, chciwość oraz naginanie i przeinaczanie Prawa Bożego.
Zadziwia też jego niefrasobliwośc w kwestii relacji teologicznych - moim zdaniem "impas" jest akurat pozytywnym zjawiskiem, bo to różnice są istotne i powodują, że protestanci pozostają poza wspólnotą. Na to papa Francesco mówi, ze to sprawa teologów, a my się radośnie nurzajmy we "wspólnocie modlitwy" i "dziełu miłosierdzia".
Swoją drogą - Pius XI i Pius XII załamywali by chyba ręce z rozpaczy, gdyby słyszeli słowa Franciszka o "sekciarstwie" i o tym, że rozważał nieodprawienie mszy dla katolików aby podkreślić "ekumeniczny" charakter zdarzenia. Ba, załamywali by ręce, gdyby słyszeli, że papież uczestniczy w upamiętnieniu 500-lecia reformacji!