W sumie 222 katolickich osób duchownych musiało opuścić Nikaraguę od 2018 roku.
Zabity był byłym wieloletnim rzecznikiem prasowym Konferencji Episkopatu RPA.
W tym roku Wielkanoc wypada u nich pięć tygodni później, niż u katolików.
Jednym z tego powodów są postępowe reformy wprowadzane w tej wspólnocie kościelnej.
Pomyślmy jednak, co by było, gdyby nas traktowały kraje "muzułmańskie", jak USA i Francja tak, jak traktują kraje muzułmańskie. Czyli gdyby to nas bombardowano wszczynano, wojny, nas zabijano dronami - mężczyzn i kobiety, starców i dzieci? To by pewnie dochodziło do masakr muzułmanów na ulicach.
Poniżej próbka najpopularniejszych wpisów ze znanego portalu internetowego. Kobiety komentują sytuację w Nigrze (najbardziej popularne):
pipi
no to za jeden spalony kosciol powinno byc spalonych 5 meczetow.
ska
islam powinien być w Europie zabroniony ze względu na prześladowania kobiet jakie propaguje!
Europejka
islam powinien być w Europie zabroniony ze względu na prześladowania kobiet jakie propaguje!
O pogrzebie zamachowca:
~waaagh
trzeba go była dla przestrogi zaszyc w swinskim ciele i wrzucić i zakopa w oborze
5be 58 minut temu
a nie lepiej zmielić i rzucic prosiakom ?
-- Zgroza, przecież ci ludzie, szczególnie tamte tamte kobiety, są gorsze, niż tamten tłum. To takiego zdziczenia u nas doszło i to kobiet.A kiedyś byliśmy krajem tolerancji erligijnej. --
Trzeba bardzo się starać o wyważone przedstawianie sytuacji, bo potem mamy takie okazy obłędnej nienawiści, jak w zacytowanych wypowiedziach.
A więc, nie tylko raz po raz przedstawiać, co złego wyrządzili różni muzułmanie biednemu zachodowi, ale i na odwrót. Proponuję zachować parytet śmierci 1/1 jeśli chodzi o reportaże. Wtedy perspektywa się zupełnie zmieni. A warto, bo wpisy tutaj w sumie niewiele odbiegają od wpisów gdzie indziej, tylko język jest różny.
Obrazek z "Rzepy":
http://grafik.rp.pl/grafika2/1172257,1260325,148.jpg
"Zniszczymy wszystko. Chronimy naszego proroka. Będziemy go bronić do ostatniej kropli krwi" - mówił jeden z demonstrujących dzierżący w ręku duży kamień. Mężczyzna miał na twarzy maseczkę ochronną.
(...)
W Zinder podpalono 10 kościołów, a trzy splądrowano. Tamtejsi muzułmanie protestowali przeciw udziałowi prezydenta w paryskim marszu antyterrorystycznym. Zaatakowano też Instytut Francuski, szkołę prowadzoną przez misjonarzy i siedzibę prezydenckiej partii demokratyczno-socjalistycznej. Według źródła policyjnego, na które powołuje się Reuters, część manifestantów była uzbrojona w łuki i strzały oraz pałki, a starcia były bardzo ostre.
Czego to ma niby dowodzić? Ekstremistów nie brakuje, także u nas - zobacz powyższe wpisy. Tak właśnie eskaluje się konflikty. Pokazuje jednej stronie drugą stronę w najgorszy sposób, czasem odczłowieczony. Wtedy łatwiej jest ludzi zradykalizować. U nas obrazek Afganiki z odciętym nosem pokazywano tysiące razy. A niechby tak pokazano choć jedno z dziesiątek tysięcy afgańskich lub irackich dzieci z oderwanymi kończynami.
Zauważ, że np. masakry w palestyńskich gettach, w których giną tysiące niewinnych mężczyzn, kobiet, dzieci, są tylko krótko w notkach wspominane, bez żadnych obrazów. A tam dopiero dzieją się dantejskie sceny. Tylko my ich nie widzimy.
Zamiast kategorycznie odciąć się od materializmu, to się go hołubi, a potem zdziwienie, że islamiści materialistów biorą za chrześcijan.
No ale jeżeli samemu w Boga się nie wierzy, i nie wie się nawet co to jest religia, to jak można odrzucić materializm.
Krótko mówiąc - chrześcijanie na całym świecie płacą życiem za to, że ktoś miał czelność obrażać nie tylko ich, ale i muzułmanów. Klasyczny przykład "Kowal zawinił, Cygana powiesili".
Czyli co? Ateiści (to ten kowal?) zawinili, bo narysowali coś niemądrego. Mordercy nie są aż tak winni, bo poczuli się obrażeni.
Ale do rzeczy: Koledzy redaktorzy z "CH H" czują się bezpieczni, bo siedzą sobie we Francji a chroni ich kordon żandarmów. Rysowanie prowokujących odwet karykatur to z ich strony akt niebywałej odwagi i męstwa, tak? A że gdzieś tam niewinni ludzie zginą? A co tam, wszak i tę ofiarę są gotowi ponieść, w imię "Sprawy". Im więcej poleje się krwi, im więcej ludzi zginie - tym większy rozgłos w mediach, a nakład trzeba będzie szybciutko zwiększyć do 20 milionów egzemplarzy. I obawiam się, że o to właśnie tu chodzi.
Nie chcę tu szafować winą, ale jedno mogę porównać z całą pewnością: O ile (w mojej opinii) ze strony agresywnych muzułmanów mamy do czynienia ze zwykłą głupotą, o tyle w przypadku rysowników z "CH H" jest to albo bydlackie wyrachowanie, albo głupota bezdenna. Dziękuję.
Dziwne rzeczy to Ty Kosma piszesz.
Nie napisałem, że "mordercy nie są winni", ale ironizuję, że to Ty ich usprawiedliwiasz z powodu "obrazy" jakiej doznali.
1. Piszesz: "Redaktorzy czuja się bezpieczni."
Czy na pewno? Przecież kilku z nich zostało zamordowanych - to nie rodzi poczucia bezpieczeństwa. A policja chyba cały czas ich ne chroni, nawet jeśli zabezpieczają redakcję.
2. Piszesz: "Z". głupota bezdenna, o tyle w przypadku rysowników z "CH H" jest to albo bydlackie wyrachowanie, albo zwykłą głupotąe strony agresywnych muzułmanów mamy do czynienia ze
O ile mogę się zgodzić, że rysownicy byli głupi, albo i bezdennie głupi, to agresywni muzułmanie nie byli zwyczajnie głupi, tylko byli mordercami (!), a to chyba o wiele gorzej.
3. Piszesz: "A że gdzieś tam niewinni ludzie zginą?", ale zapominasz, że to nie ci głupcy z CH H ich mordują, tylko ta religijnie podjudzana swołocz.