W sumie 222 katolickich osób duchownych musiało opuścić Nikaraguę od 2018 roku.
Zabity był byłym wieloletnim rzecznikiem prasowym Konferencji Episkopatu RPA.
W tym roku Wielkanoc wypada u nich pięć tygodni później, niż u katolików.
Jednym z tego powodów są postępowe reformy wprowadzane w tej wspólnocie kościelnej.
Nie jest problemem ściągnięcie uchodźców np. do Polski. Może poza zapewnieniem im bytu. Natomiast oni z pewnością woleliby być w domu. Na uwagę zasługuje tylko ten plan, który zagwarantuje im koegzystencję w Syrii.
To jest bomba biologiczna, której nigdy nie powinniśmy sprowadzać do Polski!