Jakie ma znaczenie? Z jakimi wiąże się z zwyczajami? Czyli to, co nie tylko ewangelik wiedzieć powinien.
O pojednaniu z Bogiem i ludźmi, uprzedzeniach i jednoczącej mocy modlitwy mówi ks. Paweł Rabczyński, delegat metropolity ds. ekumenizmu.
Katolicy i ewangelicy świętują Wielkanoc zwykle kiedy indziej niż wierni Kościoła prawosławnego. Dlaczego? Wynika to z różnicy pomiędzy kalendarzem juliańskim a gregoriańskim. Z problemem tym musieli się zetknąć wszyscy uczniowie na lekcjach historii, dziwiący się, że rewolucja październikowa wybuchła w listopadzie.
Zwiedzili Bazyleę, poznali gościnnych Szwajcarów, modlili się przez cztery wieczory i bawili w sylwestrową noc. 57 diecezjan wróciło z Europejskiego Spotkania Młodych.
Prawosławie. Co wiemy na jego temat? Bliskie wierze katolickiej, a jednocześnie tajemnicze, z intrygującym ceremoniałem, przesiąknięte wschodnią tradycją, przywodzącą na myśl dawne kresy Rzeczypospolitej.
Przedostatniego dnia odbyły się spotkania narodowe. Dziś, po porannych nabożeństwach, młodzi wraz ze swoimi gospodarzami zjedli noworoczny obiad. Niebawem wyruszą w drogę powrotną.
Kim jesteśmy? Czego nauczamy? Jaka jest nasza wiara?
Luterańska doktryna nie zawiera specjalnej dziedziny wiedzy teologicznej, którą inne Kościoły chrześcijańskie nazywają "mariologią". Luterańska "mariologia" wiąże się ściśle z nauką o Synu Bożym Jezusie Chrystusie, głównie z Jego inkarnacją. Tak też luteranizm postrzega mariologię w Piśmie Świętym.
Nieprzezwyciężalna jak dotąd sprzeczność nie ujawnia się właściwie w nauce o usprawiedliwieniu jedynie przez łaskę. Do dzisiaj nierozwiązaną różnicę zdań stanowi nie tyle istnienie i natura Kościoła, ile znaczenie jego widzialnej, instytucjonalnej postaci i jego niezbędność dla pośrednictwa zbawczego.