Grube mury, ślady starych instalacji grzewczych, przed wejściem rampa… Nowa kaplica cerkiewna powstała przy ul. Lelechowskiej, w miejscu starej kotłowni. Ale prawdziwe cuda znajdują się piętro niżej: w przeciwatomowym schronie.
W prawosławnej kaplicy na Ochocie w soboty i niedziele od maja gromadzi się około stu osób. Pomalowane na niebiesko wnętrze do niedawna służyło za kotłownię, ale władze dzielnicy udostępniły je na potrzeby duszpasterskie.
Ikonostas, dzielący sanktuarium od miejsca przeznaczonego dla wiernych, ozdabiają współczesne ikony. Wśród nich m.in. krzyż malowany ręką zmarłego niedawno prof. Jerzego Nowosielskiego, wypożyczony cerkwi przez katolicką parafię w Wesołej. Na ścianie kaplicy pw. św. Archimandryty Grzegorza Peradze, gruzińskiego męczennika Auschwitz i profesora Uniwersytetu Warszawskiego, znalazły się też oryginalne projekty witraży Adama Stalony-Dobrzańskiego przygotowane dla cerkwi w Gródku.
Pod koniec ubiegłego miesiąca w obecności prawosławnego metropolity Warszawy i całej Polski, abp. Sawy, zainaugurowano w tym miejscu działalność Muzeum Ikon, trzeciej takiej – po Sanoku i Supraślu – placówki w Polsce.
– Udało się zrealizować marzenie wielu osób. Ikona w życiu prawosławnych pełni bowiem szczególną rolę: to miejsce Bożej obecności, które pozwala rozwijać się duchowo i prowadzi ku niebiosom – mówił podczas otwarcia ks. mitrat dr Henryk Paprocki, który sprawuje pieczę nad polskojęzyczną wspólnotą prawosławną w Warszawie.
Otwierając muzeum, metropolita Sawa podkreślił, że jest to część powstającego Muzeum Warszawskiej Metropolii Prawosławnej. – Mam nadzieję, że wkrótce Muzeum Ikon rozrośnie się do dużej placówki. Bo zbiorów i eksponatów w skrzyniach mamy wiele. Ikona to drzwi do nieba – powiedział zwierzchnik Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego.
Do czasu, gdy muzeum osiągnie docelowe rozwiązania w zakresie bezpieczeństwa ekspozycji, na Ochocie można oglądać głównie ikony współczesne, a także wystawy dotyczące budownictwa sakralnego w prawosławiu i ekspozycje fotograficzne. Ale główna atrakcja Muzeum Ikon znajduje się w podziemiach budynku: dzieła eksponowane są w podziemnych korytarzach.
W długich na 120 metrów piwnicznych zaułkach zwiedzić można również zaaranżowany gruziński dom z oryginalnym łóżkiem, kołyską i biurkiem, warsztat ikonopisa, celę mnicha i pracownię witrażową. Chętnie oprowadza po nich pomysłodawca muzeum i jego dyrektor, Michał Bogucki.
Oświetlone jedynie płomykami świec eksponaty stwarzają niezwykłą atmosferę, trudną do osiągnięcia w typowych warunkach muzealnych. Ostatnim pomieszczeniem jest kaplica pamięci św. męczennika Grzegorza Peradze.
– Zapraszamy od wtorku do soboty w godz. 12–17, a w niedziele – po liturgii o godz. 10, czyli od 12.00 do 15.00 – mówi dyrektor Muzeum Ikon. Placówka mieści się przy ul. Lelechowskiej 5. Grupy należy zgłaszać pod numerem 785 859 585 lub przez e-mail: m.bogucki@poczta.onet.pl.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
"Zabili ich na różne sposoby. Są wszystkie dowody na to, jak ich torturowali."