Rosjanie są przeciw gejowskim paradom i nie chcą, aby geje pracowali jako nauczyciele.
W Rosji rozpoczęła się dyskusja na temat inicjatyw ustawodawczych, które będą definiowały miejsce mniejszości seksualnych w życiu publicznym. Jednak jak wynika z niedawnych badań, przeprowadzonych na zlecenie komisji parlamentarnej, zdecydowana większość Rosjan, (74 proc.) nie chce definiowania jakichkolwiek praw homoseksualistów, gdyż uważa homoseksualizm nie za jedną z orientacji seksualnych, ale za zachowanie niezgodne z naturą człowieka. Podobna grupa wypowiedziała się kategorycznie przeciwko stworzeniu możliwości prawnych dla zawierania „małżeństw” gejowskich. Blisko 87 proc. badanych domagało się wprowadzenia prawnego zakazu organizowania parad homoseksualnych na ulicach rosyjskich miast. Ponad 82 proc. uważa, że geje nie powinni być zatrudniani jako wychowawcy oraz nauczyciele w szkołach.
Wyniki tych badań wydają się dobrze oddawać nastroje w Rosji, gdyż zostały one przeprowadzone na reprezentatywnej grupie mieszkańców w 149 miastach w różnych częściach Rosji. Zdecydowanie przeciwko homoseksualizmowi wypowiada się także rosyjska Cerkiew Prawosławna, która zapowiedziała, że klerycy o orientacji homoseksualnej będą usuwani z seminariów. Biskupi prawosławni przestrzegali także swoich polityków, aby nie ulegali Zachodowi i nie próbowali narzucić Rosji prawa, które oznaczałoby ustanowienie specjalnego statusu dla grup homoseksualnych.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Ciąg dalszy kampanii reżimu prezydenta Daniela Ortegi przeciwko Kościołowi katolickiemu.
Podczas liturgii odczytano Przesłanie Soboru Biskupów z okazji 100-lecia autokefalii.
W Białymstoku odbył się z tej okazji koncert dzieł muzyki cerkiewnej w wykonaniu stuosobowego chóru.